
Jak napisał portal dw.com – w projekcie przyszłorocznego budżetu Niemiec znalazły się środki na nauczanie języka polskiego. To efekt polsko-niemieckiego sporu o nauczanie polskiego w Niemczech i niemieckiego w Polsce.
Samolot pasażerski libańskich linii Middle East Airlines został trafiony przypadkowym pociskiem podczas lądowania w czwartek w Bejrucie – informuje...
zobacz więcej
Jak dowiedziała się Deutsche Welle ze źródeł w kręgach parlamentarnych w Berlinie „jest szansa na załagodzenie polsko-niemieckiego sporu o koszty nauczania języka polskiego w Niemczech i niemieckiego w Polsce”, gdyż w przyszłorocznym budżecie federalnym – po raz pierwszy w historii – pojawią się pieniądze na finansowanie nauczania naszego języka. Dotychczas środki pochodziły z budżetów poszczególnych niemieckich landów.
Czytaj także: Niemcy zapowiadają pozwanie Polski. Chodzi o Turów
Projekt budżetu zostanie poddany pod głosowanie w parlamencie pod koniec listopada i dopiero wtedy podana zostanie ewentualna suma, jaką Niemcy przeznaczą na nauczanie polskiego. Dodatkowo niemieckie ministerstwo nauki potwierdziło dw.com, że w jego budżecie znajdzie się w przyszłym roku dodatkowy milion euro na działanie Centrum Kompetencji i Koordynacji Języka Polskiego (KoKoPol) w Niemczech.
Włoska podróżniczka i blogerka Alessia Piperno po 45 dniach spędzonych w irańskim więzieniu wylądowała w czwartek na lotnisku Ciampino pod Rzymem....
zobacz więcej
Rząd Niemiec szacuje, że całkowite wsparcie finansowe dla nauczania polskiego w Niemczech to nawet 200 milionów euro rocznie, choć nikt nie potrafi powiedzieć, na co dokładnie wydawane są te pieniądze. Nasz rząd twierdzi, że przeznacza na naukę niemieckiego nawet 450 milionów euro, wliczając w to naukę niemieckiego jako obcego w szkołach.
Czytaj także: Niemcy skarżą inwestycję na Odrze. Gróbarczyk: Chcą ograniczyć rozwój Polski
Jak podaje dw.com „utworzenie pozycji budżetowej przeznaczonej na wspieranie języka polskiego w budżecie federalnym Niemiec wydaje się być wyciągnięciem ręki Berlina w stronę Warszawy, choć pewnie nie zaspokoi polskich żądań”. Jak twierdzi portal „uchylono drzwi do innej formy finansowania polskiego w Niemczech, niż tylko na poziomie landów, to nowa sytuacja”.
Czytaj także: Dziennikarz „GW” w niemieckich mediach: Członkostwo w UE rekompensatą za wojnę