Niedawno zginął jej mąż. W miejscowości Mokra Wieś pod Nowym Sączem znaleziono zwłoki 52-letniej kobiety. Prokuratura bada, w jaki sposób doszło do jej śmierci. Śledczy zlecili sekcję zwłok a lokalne media przekazały szokujące informacje. <p class="ql-align-justify">„Gazeta Krakowska” podała, że ciało kobiety znajdowało się w sadzie w Mokrej Wsi. Zgłoszenie wpłynęło w piątek, 21 października w godzinach wieczornych. </p><p class="ql-align-justify"> </p><p class="ql-align-justify">W miejscu znalezienia zwłok pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Pomagali im też strażacy. – Zostaliśmy poproszeni o oświetlenie terenu przy pomocy sprzętu oraz samochodów – mówi st. bryg. Paweł Motyka, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu. </p><p class="ql-align-justify"> </p><p class="ql-align-justify">Okoliczności tej tragedii bada prokuratura z Nowego Sącza; <strong>śledztwo jest prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Zlecono sekcję zwłok, której wyniki mają być znane w przyszłym tygodniu. </strong></p><p class="ql-align-justify"> </p><p class="ql-align-justify">– Ustalamy jakie były okoliczności, przesłuchujemy świadków i wtedy będziemy mogli formułować dalsze wnioski. Na tę chwilę nie ma żadnych zarzutów jeżeli chodzi o zabójstwo, nie mam żadnych przesłanek, żeby jakieś osoby trzecie bezpośrednio mogły wpływać na śmierć tej kobiety. Zobaczymy, jaki będzie wynik sekcji – przekazał prokurator Jarosław Łukacz, szef Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. </p><p class="ql-align-justify"> </p><p class="ql-align-justify">„Gazeta Krakowska” poinformowała, że <strong>zmarła 52-latka osierociła dziewięcioro dzieci. Kilka lat temu w tragicznym wypadku podczas prac polowych zginął jej mąż. </strong></p>