To ona żądała kar dla Polski. Teraz broni Bawołek

Wiceszefowa KE Vera Jourova uważana jest za tę unijną urzędniczkę, która najostrzej domagała się karania Polski za rzekome łamanie praworządności. „Der Spiegel” ujawniał, że jej niechęć wobec Polski doprowadziła nawet do spięć z szefową KE Ursulą von der Leyen. Teraz Jourova zabrała głos na Twitterze… broniąc reporterki Polsatu Doroty Bawołek po tym, jak ta uniemożliwiła zadanie Donaldowi Tuskowi pytań.

Dziennikarze Telewizji Polskiej próbowali zapytać Donalda Tuska o komentarz do ujawnionych zeznań Marcina W. Wspólnik Marka Falenty twierdzi, że wręczył 600 tys. euro synowi byłego premiera. W Brukseli lider PO był jednak... niedostępny. 

– Nie, nie, nie. Proszę odejść i nie nagrywać – przeszkodziła reporterka Polsatu Dorota Bawołek, odpędzając ekipę TVP, która pytała, czy zechce porozmawiać również z nimi.

Unijny komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders, znany z krytykowania polskiego rządu, wpisał się w narrację o tym, że ekipa TVP rzekomo „zaatakowała” Dorotę Bawołek. „W Unii Europejskiej nie ma miejsca na oszczercze kampanie przeciwko dziennikarzom” – napisał na Twitterze.

Teraz głos w sprawie zabrała również Vera Jourova. „Kampania nienawiści przeciwko Dorocie Bawołek jest niedopuszczalna i musi się skończyć. Ma pani moje wsparcie" – napisała wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej.

Zarzuty o korupcję

Gdy Komisja Europejska postanowiła blokować Polsce pieniądze z KPO, prezydent Andrzej Duda przedstawił nowe przepisy ws. zmian w Sądzie Najwyższym. To Jourova wygłosiła wówczas prywatną opinię, że propozycje głowy państwa nie wypełniają zobowiązań zawartych w polskim Krajowym Planie Odbudowy.

– To zdumiewające. Wcześniej, kiedy ta ustawa była na etapie procedowania, kiedy wielokrotnie rozmawiałem z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen takie wątpliwości nie były podnoszone. To dla mnie coś nowego – komentował stanowisko Czeszki prezydent Andrzej Duda (więcej o sprawie TUTAJ).

Nie była to jedyna taka sytuacja. 

„Der Spiegel” informował niedawno, że szefowa Komisji Europejskiej oceniała czas wojny na Ukrainie jako odpowiedni moment, na odblokowanie Polsce pieniędzy z KPO. Kilku przedstawicieli KE było jednak przeciw – wśród nich Czeszka. „Wbrew Jourovej nawet von der Leyen nie mogła wyjść polskim władzom naprzeciw” – podkreślano (więcej o sprawie TUTAJ).

Jak opisywaliśmy już w portalu tvp.info, swoją wysoką pozycję Jourova zawdzięcza wsparciu miliardera i byłego premiera Andreja Babisza, który podejrzewany jest o pranie brudnych pieniędzy oraz sprzeniewierzanie środków europejskich. W 2006 roku Jourova została jako wiceminister socjalistycznego rządu Republiki Czeskiej aresztowana pod zarzutami korupcyjnymi. Akcja służb została jednak spalona, a polityk uniewinniono i wypłacono jej odszkodowanie (szerzej sprawę przedstawiliśmy TUTAJ).

#dorota bawołek #vera jourova #komisja europejska