RAPORT

Pogarda

Komisja śledcza ws. afery podsłuchowej. Donald Tusk jest „za”, a jak głosowała PO?

Donald Tusk chce powołania komisji śledczej ws. afery podsłuchowej (fot. PAP/Radek Pietruszka, sejm.gov.pl)
Donald Tusk chce powołania komisji śledczej ws. afery podsłuchowej (fot. PAP/Radek Pietruszka, sejm.gov.pl)

Najnowsze

Popularne

Tylko komisja śledcza niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u – powiedział przewodniczący PO Donald Tusk odnosząc się do sprawy tzw. afery podsłuchowej. Kiedy w 2015 roku, po ujawnieniu zapisu nagrań z restauracji „Sowa i Przyjaciele” Sejm głosował ws. powołania komisji, Platforma była przeciw.

Grubiański wpis Radosława Sikorskiego. „Knurze”

W mediach odżył temat tzw. afery taśmowej. Donald Tusk, podobnie jak 8 lat temu, gdy afera wybuchła, zapowiedział, że odniesie się do rewelacji...

zobacz więcej

Na wtorkowej konferencji prasowej szef PO odniósł się do publikacji tygodnika „Newsweek”, według którego wspólnik Marka Falenty, skazanego za zorganizowanie podsłuchów najważniejszych osób w państwie zeznał, że zanim taśmy nagrane w restauracji „Sowa i Przyjaciele” wstrząsnęły polską sceną polityczną, trafiły w rosyjskie ręce, a „prokuratura wszczyna śledztwo, ale unika wątku szpiegostwa” w tej sprawie.


Donald Tusk przekonuje, że Rosjanie byli zainteresowani zmianą władzy w Polsce, a przynajmniej destabilizacją sytuacji politycznej, bo w czasie, kiedy wybuchła tamta afera, uderzono w interesy węglowe Falenty, rząd rozmawiał o możliwości budowy mostów energetycznych między Ukrainą a Unią Europejską oraz między Ukrainą a Polską, a on jako premier zaproponował ustanowienie unii energetycznej, czyli wspólnego rynku gazowego Europy tak, by uniezależnić UE od gazu z Rosji.


– Właśnie wtedy rosyjskie służby, pan Falenta, ale także, niestety, po polskiej stronie znalazły się siły i osoby, które były tym zainteresowane, uruchomiły ten proceder ujawnienia, a następnie sprzedaży tych nagrań rosyjskiej stronie – powiedział Tusk.


Donald Tusk: Nie szukam sensacji, ale…


Szef PO zastrzegł, że nie szuka sensacji. 

Sikorski z „Sowy” i Amber Room pamięta tylko menu. Zapomniał co mówił na taśmach?

Europoseł PO i były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski – odnosząc się do faktu kandydowania w prawyborach PO, które dotyczą wyborów...

zobacz więcej

– Ja naprawdę nie zakładałem i nigdy tak nie zakładałem, że Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, liderzy tej partii, są bezpośrednio wplątani w aferę szpiegowską czy – że współpracują z rosyjskimi służbami – powiedział.


– Ale kiedy rozpoczęła się sprawa pana Falenty uprzedzałem także w Sejmie publicznie, że Kaczyński i PiS dają się wmontować poprzez działania rosyjskich służb specjalnych, a także polskich, rodzimych aferzystów, w scenariusz pisany cyrylicą, w scenariusz pisany obcym alfabetem. Dzisiaj, co do tego nie mamy już żadnych wątpliwości – powiedział lider Platformy.


Wniosek o powołanie komisji śledczej. Jak głosowała PO?


Ocenił, że ws. sprawie tzw. afery podsłuchowej komisja śledcza niezależna od ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego „mogłaby wyjaśnić, na czym polega wpływ rosyjskich służb na energetyczną politykę PiS-u, dlaczego w ciągu trzech pierwszych lat rządów PiS-u Polska została tak mocno uzależniona od rosyjskiego węgla, dlaczego dzisiaj brakuje polskiego węgla, dlaczego działacze partyjni i ich rodziny były zaangażowane w sposób tak jednoznaczny w import rosyjskiego węgla”.


Warto przypomnieć, że w Sejmie już wcześniej pojawił się wniosek o powołanie komisji śledczej w tej sprawie. Głosowanie odbyło się 11 czerwca 2015 roku. Przeciw było 242 posłów, w tym 197 z Platformy Obywatelskiej.


Niewiele ponad trzy miesiące później odbyły się wybory, które wygrało Prawo i Sprawiedliwość. 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej