Gruzini nie chcą ich u siebie. Jedni ostrzeliwują ukraińskie miasta. Inni uciekają ze swojego kraju kraju, bo nie chcą iść w kamasze. Czy ktokolwiek może jeszcze wątpić, że Rosjanie to tchórze? Takich złudzeń nie mają Gruzini, do których kraju masowo uciekają Rosjanie chcący uniknąć mobilizacji. – Przede wszystkim Rosjanie nie są naszymi przyjaciółmi. Zajmują 20 proc. naszego terytorium. Są naszym wrogiem, Kreml jest naszym wrogiem. Dlatego im nie ufamy – usłyszeli reporterzy programu „Alarm!”, którzy pojechali do Gruzji. Obejrzyj cały program „Alarm!” Czytaj więcej w raporcie: Wojna na Ukrainie