Funkcjonariusze CBA zatrzymali w sumie siedem osób. Dwóch wicedyrektorów w podległej władzom Warszawy spółce Zarząd Praskich Terenów Publicznych usłyszało zarzuty związane z przyjmowaniem korzyści majątkowych – dowiedział się portal tvp.info. Jak potwierdza nam rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prok. Katarzyna Skrzeczkowska, urzędnicy wraz z pięcioma innymi osobami mającymi wręczać łapówki zostali zatrzymani w środę 5 października przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Śledztwo w tej sprawie prowadzi warszawska delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Chodzi m.in. o przyjmowanie korzyści majątkowych przez osoby pełniące funkcje publiczne w związku z piastowanymi stanowiskami.Z naszych informacji wynika, że korzyści przekazywano zarówno w formie gotówki, świadczonych usług, jak i zapłaty za kupowane przez urzędników produkty. Ustalenia te potwierdza rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, która nadzoruje śledztwo CBA. „Stały proceder”– W zamian za wręczone korzyści przedsiębiorcy mogli liczyć na przychylność przy zleceniu wykonywania dodatkowych prac przez Zarządu Praskich Terenów Publicznych na terenie dzielnicy Praga-Północ m. st. Warszawy – mówi portalowi tvp.info prok. Katarzyna Skrzeczkowska. Jak wyjaśnia, zatrzymań dokonano 5 października. To prócz dwóch wspomnianych wicedyrektorów Zarządu Praskich Terenów Publicznych także pięciu przedsiębiorców, którzy mieli wręczać łapówki. Wszyscy usłyszeli już zarzuty z art. 229, par. 1 oraz art. 228, par. 2 Kodeksu karnego (wręczania i przyjmowania korzyści majątkowych). #wieszwiecejPolub nas– Wobec sześciu z zatrzymanych zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowy. Wobec jednego z nich, który – jak wynika z ustaleń postępowania – z takiego działania uczynił sobie stały proceder, skierowano wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – dodaje prok. Skrzeczkowska. W piątek sąd zgodził się z wnioskiem śledczych i aresztował jednego z podejrzanych.Łapówki przekraczają 100 tys. złotychJak przekazał nam Zespół Prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, śledztwo jest rozwojowe. Podaje, że CBA ma dowody na wręczenie łapówek w wysokości ponad 100 tys. zł.Zobacz także: Ujawniono szokujące informacje o zatrzymanym Januszu H.