
Rosjanie weszli na Ukrainę, przeprowadzili sfałszowane referenda i ogłosili aneksję czterech obwodów. W odpowiedzi internauci z Czech zaczęli kpić z Rosjan i rozpowszechniać informacje, że w takim razie oni przejmują Kaliningrad, którego 160 proc. mieszkańców chce aneksji do ich republiki. Internet zalała fala memów z Władimirem Putinem, który dzwoniąc do Królewca słyszy w słuchawce „Ahoj!” i informacji, że Czesi pokonali rosyjską armię zrzucając na Kaliningrad skrzynki wódki. „W pełni popieram aneksję obwodu kaliningradzkiego przez Republikę Czeską” – głosi fałszywy wpis Joego Bidena.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP wydało oświadczenie w reakcji na dekrety rosyjskiego dyktatora włączające ukraińskie obwody chersoński,...
zobacz więcej
Kilka dni temu czeski eurodeputowany udostępnił na swoim Twitterze mapkę pokazującą fikcyjny podział Kaliningradu między Polskę a Czechy. Autorem grafiki był polski internauta, który zażartował w opisie: „Czas podzielić Kaliningrad tak, aby nasi bracia Czesi mieli w końcu dostęp do morza”.
Dodał nawet żartobliwą ankietę – twitterowa sonda miała nawiązywać do nierzetelnych referendów, które Rosja przeprowadza na Ukrainie fałszując następnie wyniki i ogłaszając aneksję. Część rosyjskich internautów i portali wzięła sprawę na poważnie i wyrazili oburzenie.
Zobacz także: Andriejew wezwany do MSZ. Co usłyszał rosyjski ambasador? [WIDEO]
„Musimy coraz bardziej wystawiać Rosjanom lustro i pokazywać, że nie boimy się ich i ich gróźb, i że jesteśmy gotowi wspierać Ukrainę w jej walce o zwrot wszystkich jej terytoriów” – odpowiedział czeski europoseł.
Internet zalała z kolei fala podobnych żartów i memów. Dziś użytkownicy sieci mogą trafić m.in. na zdjęcia prezydenta USA Joego Bidena i szefa MSZ Czech Jana Lipavskýego, którzy uzgodnili rzekomo aneksję Kaliningradu przez Republikę Czeską.
Internauci nie kryją zachwytu nad krótkim wideo, pokazującym polskie siły zbrojne: wojska lądowe, siły powietrzne, marynarkę wojenną, wojska...
zobacz więcej
Czesi stworzyli nawet profil „nowego terytorium” na Twitterze i nawiązując do rosyjskiej propagandy, piszą: „Witamy na oficjalnym profilu Královca. Po udanym referendum 97,9 proc. mieszkańców Kaliningradu zdecydowało się połączyć z Czechami i zmienić nazwę Kaliningradu na Královec”.
W komentarzach nie brak opinii, że w liczeniu głosów mógł wkraść się mały błąd, a w rzeczywistości poparcie dla aneksji wyraziło 160 proc. mieszkańców regionu.
Zobacz także: Projekt rezolucji potępiającej Rosję w RB ONZ. Przeciw była tylko Rosja
Czesi przypomnieli również, że miasto Kaliningrad założone zostało na cześć ich króla, Ottokara II. W przeszłości nazywało się Kralovec.
Internet podbija też czeska petycja. Napisano w niej, że Władimir Putin udowodnił, iż „nie ma nic złego we wchodzeniu na terytorium obcego państwa, ogłoszeniu referendum, a następnie anektowaniu go”.
Zobacz także: „Rosjanie przygotowują aneksję ukraińskich terytoriów”
Powołując się na historię Kaliningradu, autorzy chcą przyłączenia go do Czech. „Mamy niepowtarzalną okazję uzyskania wreszcie dostępu do morza” – żartują.