
Wciąż trwają rozmowy nt. ósmego pakietu sankcji przeciwko Rosji; jesteśmy blisko porozumienia. Belgia nie zgodziła się na umieszczenie na liście sankcyjnej diamentów, co jest etycznie niewytłumaczalne – poinformował w poniedziałek stały przedstawiciel RP przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich w Brazylii zwyciężył były lewicowy prezydent tego kraju w latach 2003-11, 76-letni Luiz Inacio Lula da...
zobacz więcej
– Mam nadzieję, że za kilka godzin Komitet Stałych Przedstawicieli będzie w staniej jednomyślnie zaakceptować kolejny pakiet sankcyjny. W weekend Komisja uwzględniła propozycje grupy państw – Irlandii, Litwy, Łotwy, Estonii i Polski - dotyczące produktów podwójnego zastosowania – mówił Sadoś w przerwie negocjacji ambasadorów państw członkowskich przy UE w Brukseli.
Dodał, że trwają techniczne prace nad zapisami dotyczącymi limitu cenowego na ropę naftową w transporcie morskim tak, by uwzględniały one postulaty krajów członkowskich, z których pochodzą firmy dysponujące flotami tankowców
Czytaj także: Blinken: Możliwe dodatkowe sankcje na Rosję. Takie jak wobec państw, które sponsorują terroryzm
– Jesteśmy bardzo blisko porozumienia. Jest determinacja państw członkowskich, żeby to porozumienie nastąpiło możliwie najszybciej. Jestem przekonany, że nikt nie będzie poszukiwał pretekstów do tego, żeby spowolnić czy zablokować prace – zaznaczył polski dyplomata.
Szef rosyjskiego reżimu ma co najmniej trzech sobowtórów – uważa generał Kyryło Budanow kierujacy ukraińskim wywiadem wojskowym (HUR) .
zobacz więcej
Jednocześnie wyraził żal z powodu usunięcia z list sankcyjnych diamentów pochodzących z Rosji. Jak się wyraził, stało się to z powodu „jednego miasta, w jednym państwie członkowskim”. Chodzi o Antwerpię w Belgii, która jest centrum światowego handlu diamentami.
– Jest to bardzo smutne i etycznie niewytłumaczalne, dlaczego diamenty zostały wykreślone z list sankcyjnych. Myślę, że tu jest bardzo duża rola dla opinii publicznej i mediów w piętnowaniu tego typu przypadków. Mówimy tu o bardzo bogatej gałęzi przemysłu, która jest ukierunkowana na bardzo bogatych ludzi – powiedział Andrzej Sadoś.
Dopytywany przez dziennikarzy, czy na listę osób objętych sankcjami indywidulanymi zostanie wpisany Cyryl I, patriarcha Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, odparł: „W przypadku Cyryla brakuje jednomyślności”.