
Nie milkną echa szczerego wyznania Anny Wendzikowskiej, która kilka tygodni temu odeszła z programu „Dzień dobry TVN”, a teraz poinformowała, że w redakcji była ofiarą mobbingu. Do jej wpisu odniósł się były policjant i aktor Sebastian Wątroba, znany z emitowanego przez TVN serialu „W11 – Wydział Śledczy”. W ostrym komentarzu ocenia, że poszkodowanych jest znacznie więcej i nazywa stację „bagnem”.
Kilka miesięcy po rozstaniu z „Newsweekiem” były redaktor naczelny tygodnika zabrał głos. Tomasz Lis sugeruje, że artykuł Szymona Jadczaka z...
zobacz więcej
Wendzikowska znana była przede wszystkim z wywiadów z zagranicznymi gwiazdami kina. Pracowała dla TVN od 2007 r.
W sierpniu poinformowała, że odchodzi ze stacji, a w niedzielę opublikowała wpis, w którym opisuje kulisy tej decyzji. Pisze o depresji i myślach samobójczych oraz wyznaje, że w pracy była ofiarą mobbingu.
Czytaj więcej: Wendzikowska oskarża TVN o mobbing. Jest odpowiedź stacji i internautów
Jej instagramowe wyznanie udostępnił także Sebastian Wątroba, znany z roli w paradokumencie TVN „W11 – Wydział śledczy”.
„Chciałbym mówić wam przede wszystkim o rzeczach przyjemnych i radosnych, ale dziś znów będzie na poważnie i mocno, bo sprawa jest poważna! Dziś różne portale i media cytują wpis Anny Wendzikowskiej zamieszczony przez nią na jej profilu na Instagramie, w którym opowiada o mobbingu i innych ohydnych zachowaniach, których doświadczyła od swoich przełożonych, co doprowadziło ją do myśli samobójczych i zwolnienia się z pracy z telewizji TVN” – czytamy.
Były pracownik TVN oskarżył stację o szereg patologii, jakich miał być świadkiem. „Stawaliśmy się ofiarami mobbingu, współczesnego niewolnictwa,...
zobacz więcej
Jak zauważa, to „kolejny i nie ostatni przykład ohydnych i podwójnych standardów praktykowanych w tej »walczącej o praworządność i kierującej się najwyższymi standardami« telewizji”.
Wątroba nie po raz pierwszy krytykuje to, co dzieje się w TVN. Od dawna sądzi się ze stacją i Związkiem artystów Scen Polskich, od których z innymi twórcami domaga się wypłaty zaległych tantiem z emisji odcinków i licznych powtórek.
Zobacz także: Są wyniki kontroli w TVN. Były pracownik mówi nam o kulisach, stacja żąda „tajności”
Podsumowując wpis, były policjant podziękował Wendzikowskiej za opowiedzenie jej historii pracy w TVN.
„Przerażające jest to, że w tej stacji ciągle udaje się, że tego nie ma, że to nie dotyczy ich podwórka. Może czas oczyścić to bagno! Szanowni dziennikarze telewizji TVN, boicie się pokazać prawdę o tym, co dzieje się w waszej telewizji. Zapytajcie mnie, moje koleżanki i kolegów z serialu, chętnie wam o tym opowiemy" – czytamy.
Zobacz także: TVN nie zapłacił aktorom za 14 lat pracy? „Chodzi o ok. 17 mln zł”