Nie udało się go uratować. Podczas działań gaśniczych prowadzonych w Michowicach (gmina Głuchów) zasłabł jeden ze strażaków ze Skierniewic. Niestety mimo natychmiast udzielonej pomocy medycznej nie udało się go uratować – poinformowała straż pożarna ze Skierniewic w województwie łódzkim. Asp. sztab. Jan Biernat pełnił służbę jako zastępca dowódcy zmiany. Miał 42 lata. Asp. sztab. Jan Biernat zasłabł podczas akcji gaśniczej w miejscowości Michowice, która trwała sześć godzin. Strażacy walczyli z pożarem budynku gospodarczego, w którym znajdowały się materiały łatwopalne, w tym butle z acetylenem, kilka tysięcy litrów paliwa. Strażak samodzielnie wsiadł do karetki. Po czym, jak podaje PSP w Skierniewicach, mimo udzielonej pomocy „wysiłki lekarza i ratowników PRM nie przyniosły efektu”. O godz. 18.00 w jednostkach PSP i OSP zostaną uruchomione sygnały świetlne oraz dźwiękowe, by oddać hołd zmarłemu strażakowi. Inne służby zostały zaproszone do dołączenia do tej akcji. Czytaj także: Tragiczny wypadek strażaków wracających z akcjiPaństwowa Straż Pożarna określiła, że asp. sztab. Biernat „odszedł na wieczną służbę, wypełniając słowa roty ślubowania”.