
Ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia wykorzystał tweet Radosława Sikorskiego na temat wycieków z gazociągów Nord Stream i Nord Stream 2, by oskarżyć Stany Zjednoczone o odpowiedzialność za te zdarzenia. Podczas sesji Rady Bezpieczeństwa Nebenzia prezentował wydruk tweeta i cytował wpisy Sikorskiego, wykorzystując je w swojej propagandowej narracji.
Jak najbardziej zaszkodzić jedności europejskiej – pyta na Twitterze dziennikarz „Bilda”, udostępniając poniedziałkowy komentarz polityka PO...
zobacz więcej
– Natychmiast po zdarzeniu b. minister spraw zagranicznych Polski, Radek Sikorski, zamieścił na Twitterze zdjęcie wycieku otwarcie dziękując Stanom Zjednoczonym za ten sabotaż. Napisał „dziękuję, USA” – mówił Nebenzia podczas posiedzenia, w czasie którego głosowano nad projektem rezolucji potępiającej próbę aneksji części Ukrainy.
Odnosząc się do usunięcia przez Sikorskiego tego wpisu (co nastąpiło w czwartek) Nebenzia stwierdził, że eurodeputowany „najwyraźniej zdał sobie sprawę, że ujawnił zbyt wiele”.
Ambasador Rosji przy ONZ starał się nadać tweetowi Sikorskiemu jak największe znaczenie podkreślając, że jest on mężem Anne Applebaum, osoby „mającej dostęp do kręgów władzy w Waszyngtonie”.
„Przedstawiciel Rosji w ONZ z satysfakcją powołuje się na wpis Radosława Sikorskiego dla celów szerzenia rosyjskiej propagandy. W ten sposób „mózg” PO przebił się na fora międzynarodowe. Gratulujemy sławy” – skomentował tę sytuację wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk.
Drugi wiceszef resortu dyplomacji, Paweł Jabłoński, odniósł się do tej sprawy krócej: „Przedstawiciel Rosji w ONZ dziękuje Radosławowi Sikorskiemu za jego słynny tweet. Спасибо, Радек! (ros. Dziękujemy, Radku – red.)”
Minister Łukasz Schreiber nawiązał do opozycyjnej narracji według której to obecna władza szkodzi opinii Polski za granicą.
Wypowiedź Nebenzii skomentowano także na profilu Solidarnej Polski.