Wiosłował pod osłoną nocy. W środku nocy estońska straż graniczna zatrzymała Rosjanina, który na sportowej desce dowiosłował z Iwanogorodu do Narwy. „Desperat bał się mobilizacji” – podaje Biełsat powołując się na rosyjski niezależny portal Meduza. Po tym, jak rosyjski dyktator Władimir Putin ogłosił mobilizację, tysiące mężczyzn ucieka z kraju.Jeden z nich granicę u ujścia rzeki Narwy przekroczył na desce SUP.Zobacz także -> Mobilizacja po rosyjsku. „Zalewają się w trupa” [WIDEO] Ucieczki przed wysłaniem na front na Ukrainie próbował pod osłoną nocy.Strażnicy graniczni zatrzymali intruza. „Został przewieziony na przejście graniczne w Narwie, wystawiono mu mandat za naruszenie administracyjne, a następnie odesłano do Rosji” – czytamy.Zobacz także -> ISW: Mobilizacja w Rosji nie wpłynie na przebieg wojny w tym roku Szef kontroli granicznej i migracyjnej w estońskiej prowincji Virumaa Wschodnia podkreślił, że 38-latek złamał przepisy, a te muszą być jednakowe dla wszystkich.Stand up paddle to sport wodny polegający na poruszaniu się po wodzie na desce napędzanej przy pomocy pagaja. Sport ten wywodzi się z Hawajów.