
Za miesiąc pierwsze wagony z ukraińskim węglem przybędą do Polski – poinformowała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. W rozmowie z BBC zaznaczyła, że Ukraina nie pozwoli Kremlowi „zamrozić” Europy.
W ostatnim tygodniu września w należącym do grupy katowickiego Węglokoksu składowisku w Ostrowie Wielkopolskim oferowany będzie – obok węgla z...
zobacz więcej
Zdaniem ukraińskiej wicepremier Moskwa sądzi, że Europa ugnie się w obliczu szantażu energetycznego i osłabnie, a społeczeństwa krajów unijnych będą naciskać na władze, gdy zobaczą wysokie rachunki za ogrzewanie.
– Nie pozwolimy na to – zapewniła Iryna Wereszczuk i podkreśliła, że w XXI wieku nie może wygrać zło i zadziałać szantaż.
Przypomniała, że prezydent Wołodymyr Zełenski obiecał prezydentowi Andrzejowi Dudzie 100 tysięcy ton węgla. – Wiemy już, skąd go weźmiemy, jest przygotowany i zakontraktowany, a za miesiąc węgiel przyjedzie tu wagonami do Polski – przekazała.
Ukraińska wicepremier zapowiedziała, że Chmielnicka Elektrownia Jądrowa również przygotowuje się do eksportu energii do Polski. – Zrobimy wszystko, aby nasi polscy przyjaciele i bracia nie zostali bez energii – dodała Iryna Wereszczuk.
Za transport węgla odpowiadać będzie PKP Cargo. Spółka przewiezie ok. 4,5 mln ton tego surowca.
– Rozładunki dzieją się już teraz. Październik będzie pikiem w dystrybucji, jesteśmy na to przygotowani – powiedział prezes PKP Cargo Dariusz Seliga.