„Walczą z Putinem, odmawiając udziału w jego wojnie”. Dezerterzy rosyjscy to odważni ludzie, walczą z Putinem, odmawiając udziału w jego wojnie – oceniła na Twitterze była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO). Temat jasno ocenił ustępujący ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk. „Błędne podejście! Sorry. Młodzi Rosjanie, którzy nie chcą iść na wojnę, muszą wreszcie obalić Putina” – napisał na Twitterze. Po ogłoszeniu przez Władimira Putina częściowej mobilizacji, niemiecka minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” powiedziała, że „Niemcy są gotowe na przyjęcie dezerterów z armii rosyjskiej zagrożonych poważnymi represjami. „Kto odważnie sprzeciwia się Putinowi i tym samym naraża się na wielkie niebezpieczeństwo, może ubiegać się o azyl polityczny w Niemczech” – stwierdziła Faeser. Głos w tej sprawie zabrał natychmiast ustępujący ambasador Ukrainy w Berlinie Andrij Melnyk. „Błędne podejście! Sorry. Młodzi Rosjanie, którzy nie chcą iść na wojnę, muszą wreszcie obalić Putina i jego rasistowski reżim, zamiast uciekać i cieszyć się z dolce vita na Zachodzie. To nie zadziała” – napisał na Twitterze. #wieszwiecejPolub nasSprawa rosyjskich dezerterów rozgrzała internautów. „Szefowa MSZ Niemiec ogłosiła, że Niemcy są gotowe na przyjęcie dezerterów z rosyjskiej armii. Ciekawe, niedawno ostrzegali, że nie mają funduszy na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy. Czyżby jakaś preferowana segregacja?” – napisał jeden z nich na Twitterze.Komentując tę wypowiedź, Hanna Gronkiewicz-Waltz oceniła: „Dezerterzy rosyjscy to odważni ludzie, walczą z Putinem odmawiając udziału w jego wojnie”. W piątek wiceszef MSWiA Maciej Wąsik zapewnił, że „nie zamierzamy wpuszczać do Polski hurtem żadnej grupy Rosjan, nawet tych, którzy będą mówili, że uciekają przed mobilizacją”. Dodał, że w indywidualnych przypadkach Polska będzie mogła stosować przepisy azylowe.