
W ramach „częściowej mobilizacji” w Rosji do wojska powołanych zostanie 1,2 mln ludzi, głównie spoza dużych miast – informuje niezależny rosyjski portal Meduza, powołując się na źródła. W Moskwie mobilizacja na wojnę z Ukrainą ma objąć 16 tys. ludzi, a w Petersburgu – ok. 3 tys.
Ukraińskie siły obrony powietrznej zestrzeliły w piątek rosyjski samolot szturmowy Su-25 oraz sześć dronów kamikaze (Shaded-136) irańskiej...
zobacz więcej
Meduza powołuje się na informacje z jednego z ministerstw. Jeden z rozmówców portalu podkreślił, że w przypadku miast obwodowych „zarekomendowano, by brać minimum osób”.
– Idą po wiejskich terenach, tam nie ma mediów, opozycji i jest więcej poparcia dla wojny – dodał.
W środę minister obrony Rosji Siergiej Szojgu po ogłoszeniu mobilizacji zapowiedział, że do armii zostanie wcielonych 300 tys. rezerwistów.
Liczba osób, która ma zostać zmobilizowana, została określona w siódmym, utajnionym punkcie dekretu Władimira Putina.
W czwartek niezależny portal Nowaja Gazieta powołując się na źródło w administracji Putina, podał, że utajniony punkt pozwala ministerstwu obrony na mobilizację miliona osób.