Nie „tymczasem w Nowym Jorku”, tylko zwykły fake news. W sieci krąży zdjęcie prezydenta Andrzeja Dudy ściskającego dłoń szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Fotografię opublikował m.in. były minister w rządzie Donalda Tuska Jan Vincent Rostowski; podaje ją dalej także były doradca Ryszarda Petru i Roberta Biedronia – Jakub Bierzyński. Obaj sugerują zażyłe stosunki polskiego przywódcy z przedstawicielem zbrodniczego reżimu. Zdjęcie oczywiście nie zostało wykonane teraz i nie przypadkiem opublikowano je w czasie rosyjskiej napaści na Ukrainę. Fotografię Rostowski i Bierzyński opublikowali na swoich kontach w serwisie Twitter w czwartek po południu, gdy w Nowym Jorku dobiegała końca 77. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wziął w niej udział Andrzej Duda. Pojawiła się także rosyjska delegacja z Siergiejem Ławrowem na czele, co wykorzystano do ataku na prezydenta.Zdjęcie, które do tej pory na obu kontach zostało udostępnione w sumie kilka tysięcy razy, nie zostało wykonane w ostatnich dniach. Pochodzi ze... stycznia 2018 roku. Ani Rostowski, ani Bierzyński nie podają jednak daty jego wykonania, wprowadzając odbiorców w błąd. Ten drugi w opisie zdjęcie dodaje nawet: „Tymczasem w Nowym Jorku” sugerując, że zdjęcie jest aktualne. W komentarzach nie brakuje oburzenia rzekomą postawą prezydenta Dudy, choć wielu internautów najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy z tego, że zostali zmanipulowani. Jak pisze Emilia Kamińska, Bierzyński to szef agencji PR, „która latami kreowała na Zachodzie pozytywny wizerunek zbrodniarza Putina”. Jest więcej osób, które nie dały się oszukać. Niektórzy przypominają zdjęcia polityków Platformy Obywatelskiej, z uśmiechem pozujących do zdjęć z Ławrowem. Zobacz także: Rachoń ujawnia nieznany list Tuska do Putina z 2008 r. „Szokujące i odrażające” [WIDEO]