
Łoś wpadł do studni w Giżycku. Na pomoc wezwano strażaków, którzy po wypompowaniu wody wyciągnęli zwierzaka. Łoś o własnych siłach wrócił do lasu.
Straż Miejska w Warszawie otrzymała nietypowe zgłoszenie. Motornicza tramwaju miejskiego linii nr 13 poprosiła strażników o pomoc w sprawie...
zobacz więcej
Studnia, do której wpadło zwierzę, znajdowała się na prywatnej posesji. To studnia chłonna częściowo wypełniona wodą.
Strażacy najpierw musieli wypompować wodę i przy użyciu metod z ratownictwa wysokościowego, z zastosowaniem lin wydobyli łosia z pułapki.
Akcja trwała niecałe dwie godziny.
Zwierzę nie ucierpiało podczas wypadku. O własnych siłach wróciło do lasu.