„Nie było żadnego zrzeczenia się reparacji”. Nie będzie żadnej federalizacji, nie będzie żadnej centralizacji, a to choćby dlatego, że 27 państw ma zupełnie inne podejście do bardzo wielu spraw związanych z gospodarką, wartościami, ideologią, ideami, poziomem integracji waluty – powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z i.pl. Jednym z głównych wątków była wojna na Ukrainie, a także sprawa środków z KPO i reparacje wojenne. Redaktor naczelna Polska Press Dorota Kania rozmawiała z premierem Mateuszem Morawieckim podczas XXXI Forum Ekonomicznego w Karpaczu. Premier pytany o plany federalizacji Europy ocenił, że „nie będzie żadnej federalizacji, nie będzie żadnej centralizacji”. Jak zauważył „choćby dlatego, że 27 państw ma zupełnie inne podejście do bardzo wielu spraw związanych z gospodarką, wartościami, ideologią, ideami, poziomem integracji waluty”. „Dziś widać, że waluta euro tworzy gigantyczne napięcia w samej strefie euro. Podniesienie stóp procentowych będzie prowadziło do eksplozji budżetów krajów z południa Europy, chociażby Włoch. Po co udawać, że państwa mają podobne podejście do wielu spraw? Lepiej zgodzić się na pewną różnorodność i korzystać z tego, co jest największą wartością europejskiej wspólnoty, czyli szeroko rozumiana mądra integracja gospodarcza” – przekonywał szef polskiego rządu.ReparacjePremier Morawiecki był też pytany o reparacje wojenne. „Mam nadzieję, że po początkowym szoku w Niemczech, niedługo przyjdzie refleksja. Chciałbym przypomnieć, że w 1953 roku nie było żadnej umowy między naszymi krajami, nie było żadnego zrzeczenia się reparacji. Niemcy na taką umowę się teraz powołują, ale tak naprawdę była w tym temacie jedynie notatka prasowa w „Trybunie Ludu”. Jeżeli ktoś teraz powołuje się na notatkę prasową sprzed 70 lat, to życzę powodzenia. Według mnie mamy silne argumenty nie tylko historyczne, ale i prawne, którymi będziemy się posługiwać – wskazał.Węgry Na pytanie o relacje z Węgrami szef rządu zauważył, że „nasze drogi na pewno się rozeszły, jeśli chodzi o postrzeganie Rosji i wojny na Ukrainie”. Ale, jak podkreślił, oprócz tego mamy w Unii Europejskiej wiele spraw do załatwienia. „Mamy z Węgrami podobną historię, wspólne interesy i problemy. Chcemy w tych kwestiach wspólnie działać m.in. w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Współpraca z takimi krajami jak Węgry, Czechy, czy Słowacja wzmacnia naszą siłę, siłę naszego głosu w Brukseli” – mówił Morawiecki. KPOMateusz Morawiecki cytowany przez i.pl uważa, że środki z KPO dostaniemy prędzej czy później. „Dlatego praktycznie już ruszamy z projektami. Uruchomiliśmy już cały mechanizm płatniczy po to, żeby te projekty mogły być zrealizowane. Bo gdybyśmy czekali do przyszłego roku, czy 2024, to część projektów mogłaby przepaść, ze względu na to, że nie mogłyby być wykonane w założonej wcześniej perspektywie. Właśnie dzisiaj zaczynamy te projekty z KPO i nie ma obawy, że te pieniądze nie przyjdą” – ocenił.