Informacje z nagraniem otrzymaliśmy od bohatera zdarzeń z Władysławowa. Ochroniarz odebrał poród; rodząca była obywatelką Mołdawii; wszystko wydarzyło się w domu we Władysławowie (Pomorskie). Mąż kobiety wybiegł szukać pomocy na ulicy. Biegał wymachując rękami. Trafił na przejeżdżającego Mateusza, pracownika ochrony. Do zdarzenia doszło w pierwszych dniach września o godz 7:20. Informację z nagraniem wideo otrzymaliśmy od bohatera całej sytuacji, na platformę Twoje Info. – Udało się odebrać poród. Przekazuję wielkie wyrazy szacunku, ponieważ to nie jest takie proste. Przy tym jest sporo emocji i trzeba umieć opanować nerwy. Gratuluję koledze, któremu to się udało – potwierdził ratownik medyczny z karetki pogotowia.„Wbiegł mi pod koła”„Mężczyzna biegał po ulicy w prawo i w lewo. Wbiegł mi pod koła i zaczął wymachiwać rękoma. Początkowo myślałem, że jest pijany. Jednak zauważyłem, że ten człowiek robi »zakola« ręką w okolicach brzucha. Domyśliłem się, że ktoś rodzi. Nie mogłem porozumieć się z nim po polsku, bo on był obywatelem Mołdawii. W związku z tym pojechaliśmy do domu, w którym była jego żona krzycząca z bólu” – przekazał portalowi tvp.info pan Mateusz.Po tym co zobaczył, natychmiast zadzwonił pod numer 112, po instrukcje od dyspozytorki, co powinien zrobić podczas porodu.„Karetka pogotowia przyjechała już po wyciągnięciu dziecka z brzucha matki. Urodziła się mała Samirka” – relacjonował pan Mateusz.#wieszwiecejPolub nas