Portal tvp.info poprosił premiera Mateusza Morawieckiego o odniesienie się do słów kanclerza Niemiec Olafa Scholza. 31 sierpnia na praskim Uniwersytecie Karola niemiecki polityk wyraził poparcie dla Komisji Europejskiej w kwestii działań wobec Polski na rzecz tzw. praworządności. – Gdy Niemcy mówią, że chcą nas uczyć praworządności, to boli mnie nie tylko brzuch, ale także zęby – skomentował w wywiadzie dla portalu szef rządu.
Komisja Europejska powinna mieć nowe możliwości wszczynania postępowań i obcinania funduszy państwom członkowskim – uważa kanclerz Niemiec i w...
zobacz więcej
31 sierpnia na praskim Uniwersytecie Karola kanclerz Scholz wygłosił przemówienie. Odniósł się w nim m.in. do kwestii tzw. praworządności.
– Nie możemy akceptować tego, że naruszane są zasady praworządności i ogranicza się demokratyczne mechanizmy kontroli. Trzeba powiedzieć jasno, że nie może być w Europie miejsca dla rasizmu i antysemityzmu. Dlatego popieramy Komisję Europejską w jej działaniach na rzecz praworządności. Nie powinniśmy wzbraniać się przed wykorzystaniem wszelkich dostępnych możliwości, aby usunąć te deficyty. Sondaże pokazują, że wszędzie – także na Węgrzech i w Polsce – duża większość obywateli życzy sobie mocniejszego zaangażowania UE na rzecz wolności i demokracji w ich krajach. Jest tu możliwość zastosowania procedury praworządności zgodnie z artykułem siódmym i także tu musimy uwolnić się od możliwości blokad – mówił Scholz w stolicy Czech.
PO w kwestii reparacji jest bardzo niewiarygodna, de facto zachowuje się jak partia niemiecka. Wystarczy przypomnieć, że Tusk jeszcze niedawno rząd...
zobacz więcej
W rozmowie z portalem tvp.info Morawiecki odniósł się do tej wypowiedzi kanclerza.
– Zawsze, kiedy Niemcy mówią, że chcą nas uczyć praworządności, to boli mnie nie tylko brzuch, ale także zęby. Niemcy same przez bardzo długi czas musiały się uczyć demokracji od kogoś innego, po II wojnie światowej mieli narzuconą konstytucję z zewnątrz – odpowiedział.
Szef rządu przypomniał także, że „RFN broniło zbrodniarzy wojennych”. Taką postawę nazwał „dokładną odwrotnością praworządności”. Zdaniem Morawieckiego „Niemcy powinni dokonać gigantycznego rozliczenia ze swoją przeszłością”.
Nawiązując do okresu po upadku muru berlińskiego i połączeniu RFN z NRD Morawiecki stwierdził, że „Niemcy mogliby posłużyć jako pozytywny przykład w kwestii reformowania wymiaru sprawiedliwości.”
– W 1990 roku te same Niemcy przeprowadziły gruntowną lustrację sędziów i prokuratorów. Na stanowiskach zostało około 30 proc. My próbujemy choć trochę zreformować wymiar sprawiedliwości, bo wszyscy Polacy wiedzą, że jest on kulą u nogi naszej gospodarki i poczucia sprawiedliwości – ocenił szef rządu.
Podczas wykładu na praskim uniwersytecie Scholz mówił także o skoordynowanej polityce obronnej UE, a także zapowiedział „stopniowe odchodzenie od jednomyślności na rzecz decyzji większości w polityce zagranicznej i podatkowej europejskiej wspólnoty”.
W poniedziałek Mateusz Morawiecki odwiedził Białą Podlaską, gdzie wizytował Lubelski Urząd Celno-Skarbowy. Miejsce było symboliczne, bo dzięki...
zobacz więcej
Ten fragment wypowiedzi kanclerza skrytykował premier Morawiecki. – Powiedzieć, że to mrzonki i utopia, to jakby nic nie powiedzieć – odparł, uzupełniając że „w najlepszym interesie UE jest nie realizować takich scenariuszy”.
Propozycje Scholza szef rządu nazwał „realizacją interesów niemieckich i ewentualnie francuskich pod płaszczykiem zjednoczonej Europy”. Ocenił, że scenariusz zaproponowany przez kanclerza nie zostanie wcielony w życie.
– Przede wszystkim wymagałby on zmiany traktatów. Na to z pewnością nie będzie zgody Polski. Skonstruowanie ogromnej biurokratycznej machiny nie pomoże w podniesieniu konkurencyjności UE czy łagodzeniu napięć wewnątrz Wspólnoty. Unia powinna być silna swoją różnorodnością – przekonywał rozmówca tvp.info.
Według polskiego premiera Unia powinna „szanować odrębności”. Także wtedy, gdy do Wspólnoty dołączy Albania, Ukraina, Serbia czy Macedonia Północna.
– Nie wszyscy musimy tańczyć do niemieckiej muzyki – spuentował w rozmowie z portalem.