Komentarz do wypowiedzi aktywistki, która pomagała migrantom przywożonym przez służby białoruskie na polską granicę. Prokurator Ewa Wrzosek została poproszona na Twitterze o komentarz do wypowiedzi aktywistki, która angażowała się w pomoc migrantom przywożonym przez służby białoruskie w ramach wojny hybrydowej na granicę polsko-białoruską. „Auschwitz nie spadło z nieba” – napisała Wrzosek. W wypowiedzi Kaliny Czwarnóg z Fundacji Ocalenie słyszymy, że „kompletnie straciła wiarę w to państwo”. Mówi: „mam takie myśli, że ja nienawidzę tego kraju”. Jak podkreśla, aktywiści, którzy działali na granicy uczestniczyli potem w spotkaniach z psychologie; niektórzy podczas nich płakali lub krzyczeli.– Skoro ten kraj na oczach nas wszystkich doprowadza do cierpienia ludzi(...), to nikt z nas nie jest bezpieczny (...); ten kraj, jak będzie chciał, może zabić ciebie, mnie, moje bliskie osoby– mówi aktywistka, która zarzuca, że Polska i polskie służby miały doprowadzać do „głodzenia” czy „zamarzania” ludzi „w biały dzień”. Kryzys na granicy polsko-białoruskiej został wywołany przez białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę. Poprzedził rosyjską napaść na Ukrainę i miał doprowadzić do destabilizacji w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Szokujące porównanie prokurator WrzosekDo wypowiedzi aktywistki odniosła się prokurator Ewa Wrzosek. „Przywrócimy rządy prawa. Odpowiedzialnych za jego łamanie postawimy przed prawdziwym sądem. A po latach nasze dzieci i wnuki - na lekcjach historii, ucząc się o tym czasie bezprawia i propagandy będą już mądrzejsze. I dumne z Polski. Jak my kiedyś. Auschwitz nie spadło z nieba” – napisała. W byłym niemieckim obozie koncentracyjnym KL Auschwitz zamordowano co najmniej 1,1 mln osób. Ewa Wrzosek jest prokuratorem od 27 lat, należy do Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia”.