Cenckiewicz poprawia pracowniczkę TVN. Chodzi o Wałęsę i współpracę z SB

„Pani redaktor Katarzyna Kolenda–Zaleska mówi w Faktach TVN o »rzekomej« współpracy (Lecha – przyp. red.) Wałęsy z SB! Niesamowite!” – napisał na Twitterze dr hab. Sławomir Cenckiewicz. Historyk od lat przedstawia dowody na relacje łączące byłego prezydenta z komunistycznymi służbami.

Sławomir Cenckiewicz wytknął dziennikarce TVN, że powiedziała o „rzekomej współpracy” Lecha Wałęsy z SB.

„Można być fanem Wałęsy, ale w sprawie współpracy z SB kłamać się nie godzi, bo to zaprzeczenie faktom! Całą dobę, ale nie fakty! Smutne” – podsumował żartując z hasła stacji: „Cała prawda, całą dobę”.

Zobacz także ->  Skandaliczne słowa Wałęsy. Krzyczał i groził Cenckiewiczowi: Będziesz wisiał! [WIDEO]

 

Przypomnijmy, że to Cenckiewicz, doradca prezesa IPN ds. naukowych, jest autorem książki „Wałęsa. Człowiek z teczki”, z 2013 roku. „To oskarżenie elit III RP - okrągłostołowego sojuszu nomenklatury z jej agentami i pożytecznymi idiotami - o sprzeniewierzenie się i poniżenie narodowego ruchu Solidarności” – przekonywał autor.

Między Wałęsą a Cenckiewiczem iskrzy od lat. Były prezydent zapewnia, że SB wykonywała jego polecenia, ale on nigdy nie podporządkował się żadnym planom komunistycznego aparatu państwa. 

Zobacz także ->  Sławomir Cenckiewicz doradcą prezesa IPN ds. naukowych

 

W ubiegłym roku podczas jednej z rozpraw sądowych Lech Wałęsa groził Sławomirowi Cenckiewiczowi: „Będziesz wisiał za to bezczelne kłamstwo”. – Jak można wysłuchać takich bredni, takich oskarżeń, jak można? Ja życie postawiłem na to, by Polska była wolna. To się nie mieści w głowie, jak można coś takiego wymyślić. Człowieku, weź młotem się popukaj – dodał.

Cenckiewicz wytoczył byłemu prezydentowi proces o naruszenie dóbr osobistych poprzez wielokrotne publiczne twierdzenia, że historyk brał udział w sfałszowaniu dokumentacji znanej powszechnie jako „teczki Kiszczaka”. Więcej o sprawie  TUTAJ.

#lech wałęsa #sławomir cenckiewicz #sb