
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell jest przeciwny wprowadzeniu całkowitego zakazu wydawania wiz unijnych obywatelom rosyjskim. – To nie jest dobra propozycja – powiedział w wywiadzie dla austriackiej telewizji publicznej ORF.
Coraz więcej unijnych państw chce ograniczeń wizowych dla Rosjan. Przeciwni są jak zwykle Niemcy. Teraz podczas spotkania liderów państw w Norwegii...
zobacz więcej
– Nie sądzę, aby zerwanie kontaktów z rosyjską ludnością cywilną było pomocne i nie sądzę, aby ten pomysł zyskał wymaganą jednomyślność w Unii Europejskiej – stwierdził Borrell.
– Myślę, że musimy zrewidować sposób, w jaki niektórzy Rosjanie otrzymują wizy. Musimy być bardziej selektywni. Ale nie jestem zwolennikiem zaprzestania wydawania wiz wszystkim Rosjanom – podkreślił szef unijnej dyplomacji.
Za wprowadzeniem zakazu wizowego dla Rosjan opowiadają się Litwa, Łotwa, Estonia, Czechy, Finlandia, Dania i Polska. Ostry sprzeciw wyraziły Niemcy.
Kanclerz Olaf Scholz przekonywał ostatnio, że „to nie jest wojna narodu rosyjskiego, to jest wojna Putina”.
– Wszystkie podejmowane przez nas decyzje nie powinny komplikować wyjazdu z kraju lub ucieczki od dyktatury w Rosji – dodawał kanclerz Niemiec. Jednak wszystkie sondaże pokazują, że większość Rosjan popiera inwazję na Ukrainę i wspiera reżim Putina.
We wtorek o tej sprawie mają rozmawiać na nieformalnym spotkaniu w Pradze ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej.