
Brytyjska stacja BBC towarzyszyła ukraińskim operatorom dronów, którzy namierzają rosyjskie cele. Na opublikowanym nagraniu widać, jak w pewnym momencie to Ukraińcy trafiają pod ostrzał wroga. Całość odsłania kulisy pracy z bezzałogowymi statkami powietrznymi.
Ukraińskie ministerstwo spraw zagranicznych zaapelowało do Austrii o wydalenie przedstawiciela Rosji przy organizacjach międzynarodowych w Wiedniu...
zobacz więcej
Wojna na Ukrainie pokazała, że rola dronów jest jeszcze większa, niż wielu osobom mogło się wydawać.
Zobacz także -> Tak knuje Kreml. „Dążą do wrogości między Polakami i Ukraińcami”
W opublikowanym teraz materiale można zobaczyć operatora, który wykrywa rosyjskie cele i ustala ich dokładne położenie.
Następnie przekazuje te dane do sztabu, a artyleria próbuje zniszczyć siły wroga.
Niestety, w pewnym momencie to okupanci namierzają Ukraińców, a pociski spadają niedaleko operatora drona i towarzyszącego mu dziennikarza.
Zobacz także -> Te filmy obiegają internet. Rosjanie uciekają z ukraińskiej ziemi [WIDEO]
Miejscowe media na Krymie informują z kolei, że na dach budynku sztabu Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, stolicy okupowanego Krymu, spadł dron.
Zamieszczane w mediach społecznościowych nagrania ukazują niewielki pożar, jaki spowodowało jego uderzenie. Szef Medżlisu - samorządu Tatarów Krymskich - Refat Czubarow powiedział, że pojawienie się drona wywołało w mieście panikę.
Rosjanie próbowali zapobiec temu atakowi. Gdy dron zawracał nad morzem, próbowali go zestrzelić z większej liczby broni ręcznej, ale im się to nie udało. Dron zaczął pikować w stronę dachu budynku, w którym znajduje się dowództwo Floty Czarnomorskiej. Mieszkańcy byli przerażeni wystrzałami.