W śledztwie ws. zanieczyszczenia Odry przesłuchano ok. 228 świadków, przeprowadzono 12 oględzin z udziałem biegłych na różnych odcinkach Odry; z dotychczasowych czynności nie wynika, co było przyczyną masowego śnięcia ryb – powiedział zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak. Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekazał, że reakcja organów państwa w sprawie Odry będzie przedmiotem postępowania karnego prowadzonego przez prokuraturę.
Analizy próbek zarówno wody, jak i ryb nie wskazują na chemiczne zanieczyszczenie rzeki Ner – poinformowała rzeczniczka wojewody łódzkiego Dagmara...
zobacz więcej
Na konferencji prasowej zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak poinformował, że od wszczęcia śledztwa ws. zanieczyszczenia Odry, tj. od 12 sierpnia do dziś, prokuratorzy skupili się na zabezpieczaniu materiału dowodowego na potrzeby postępowania karnego.
– W okresie tych czterech dni przesłuchano łącznie około 228 świadków, przeprowadzono 12 oględzin miejsc, w tym w różnych odcinkach Odry z udziałem biegłych, wydano siedem postanowień w przedmiocie powołania biegłych różnych specjalności, w tym z zakresu ochrony środowiska i gospodarki odpadami, informatyki, toksykologii – mówił o działaniach prokuratury w śledztwie ws. zanieczyszczenia Odry.
Ponadto – jak mówił Sierak – wydano 24 postanowienia o żądaniu wydania rzeczy od szeregu instytucji i organów. Podkreślił, że zabezpieczono też wszelkie możliwe rejestratory i monitoringi przyrzeczne.
– Zażądano od wszystkich znanych instytucji i podmiotów badawczych wydania kopii całości dokumentacji w związku z wykonywaniem badań próbek wód w lipcu br. w poczet materiału dowodowego, załączono to również w dokumentację dotychczas sporządzonych przez poszczególnych Wojewódzkich Inspektorów Ochrony Środowiska – dodał.
Wojewoda lubuski Władysław Dajczak (PiS) poinformował w rozmowie z TVP Info, że marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak (PO) nie tylko...
zobacz więcej
Poinformował, że uzyskiwane są wyniki badań próbek pobieranych przez Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska i załączane są wyniki kontroli prowadzonych w zakładach umiejscowionych wzdłuż brzegu Odry.
– Z dotychczasowych czynności wykonywanych w czasie śledztwa, na obecnym etapie nie wynika, co było przyczyną zmian chemicznych w wodzie i zarazem przyczyną masowego śnięcia ryb – zaznaczył.
Ziobro: reakcja organów państwa będzie przedmiotem postępowania karnego
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekazał, że właściwa lub niewłaściwa reakcja organów państwa w sprawie Odry będzie przedmiotem postępowania karnego prowadzonego przez prokuraturę.
Minister sprawiedliwości stwierdził, że „chłodna ocena tej sprawy wymaga rzetelnej i uczciwej oceny działań i zaangażowania bądź zaniechania każdego z urzędników”.
– Jeżeli jest tak, jak mówi wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba, że w tej sprawie jedynym organem, który podejmował działania był Główny Inspektor Ochrony Środowiska – a jest tutaj główną ofiarą, w sensie politycznym, tej sytuacji – to myślę, że ta sprawa wymaga dalszego ciągu, żeby wobec tych, którzy rzeczywiście zaniechali swoje obowiązki, konsekwencje zostały wyciągnięte – mówił Ziobro.
Wyjaśnił, że upływ czasu pozwala na „uczciwą i merytoryczną” ocenę przebiegu zdarzeń, a także na wyciągnięcie konsekwencji wobec organów, które nie wywiązały się ze swoich obowiązków.
Sanepid dostał zadanie codziennego badania każdego ujęcia wody, my codziennie analizujemy dane, które pochodzą z tych ujęć i nie ma żadnego...
zobacz więcej
Zdaniem Ziobry „reakcja pewnych organów na poziomie wojewódzkim powinna być szybsza”.
– Jeśli patrzymy na kalendarium, które przedstawił minister Ozdoba, to Główny Inspektor Środowiska dowiedział się o tych zdarzeniach nie od organów administracji wojewódzkich, które na miejscu mają możliwości zbadać ten problem, tylko dowiedział się o tym z mediów. I natychmiast, kiedy się dowiedział, podjął działania – zaznaczył.
– Aspekty właściwej lub niewłaściwej reakcji organów państwa na to zjawisko będą przedmiotem i odrębnym wątkiem postępowania karnego prowadzonego przez prokuraturę. Będziemy oceniać, również od strony prawnokarnej, a być może też i od strony sygnalizowania nieprawidłowości wyniku śledztwa, jakie zostanie przeprowadzone, braku właściwej reakcji organów państwa – mówił.
Ziobro zastrzegł, że jako prokurator generalny nie chce przesądzać wyniku tej sprawy.
– Mogę tylko powiedzieć, że ten wątek będzie dogłębnie analizowany, czyli będzie analizowane i porównywane zachowanie określonych urzędników, przedstawicieli organów państwa, zobowiązaniami prawnymi, jakie na nich ciążyły i ewentualnie reakcjami na zalecenia i wskazania, które były do nich kierowane – stwierdził.