
Sławomir Czech, współzałożyciel i pierwszy skarbnik Konfederacji Korony Polskiej – partii Grzegorza Brauna – a dotychczas szef struktur w okręgu katowickim, został odwołany ze swojego stanowiska. Podobny los spotkał przewodniczących okręgów w Warszawie, Rafała Dmowskiego i w Krakowie, Zygmunta Przetakiewicza. Dymisje nastąpiły krótko po ujawnieniu, że partia posiadała 43 rachunki bankowe, ale do PKW zgłosiła, że ma tylko jeden.
Grzegorz Braun z Konfederacji nie może już unikać kar za nienoszenie maseczek w Sejmie. Łącznie straci wielomiesięczne zarobki. Kwota sięga bowiem...
zobacz więcej
5 sierpnia dziennik „Rzeczpospolita” informował, że partia posądzanego o prorosyjskie poglądy posła Grzegorza Brauna posiadała kilkadziesiąt kont w bankach i nie było pewności, kto wpłacał jej pieniądze. Państwowa Komisja Wyborcza odrzuciła sprawozdanie finansowe ugrupowania za 2020 rok.
„Konfederacja Korony Polskiej miała w 2020 roku aż 43 rachunki bankowe. Jakie wykonywano na nich operacje? W większości nie wiadomo – to jedno z ustaleń kontroli finansów tej partii przez Państwową Komisję Wyborczą” – pisał dziennik. Później „Rzeczpospolita” przekazała, że po publikacji tekstu doszło do kilku dymisji prominentnych działaczy partii.
Jak wynika z informacji opublikowanych na portalu Salon24, według członków KKP nie jest to jedynie chronologiczna koincydencja.
„Po artykule w „Rzepie”, w partii Konfederacja Korony Polskiej Grzegorza Brauna, poleciało trzech przewodniczących okręgów: Zygmunt Przytakiewicz z Krakowa, Rafał Dmowski z Warszawy oraz Sławomir Czech z Katowic, który był współzałożycielem partii i pierwszym jej skarbnikiem. Wszyscy ośmielili się żądać wyjaśnień przez sekretarza Włodzimierza Skalika. We wrześniu jest kongres sprawozdawczo-finansowy Korony, stąd władza obawia się trudnych pytań, które mogłyby rozwalić Koronę. Po tym artykule i pańskim sprzed kilku miesięcy, w którym było o tym, że Skalik przyczynił się do wydzielenia części subwencji dla Wolnościowców, zrobiło się głośno na Radzie Naczelnej Korony” – pisze działacz Konfederacji Korony Polskiej w wiadomości cytowanej przez portal.
Policja chce uchylić immunitety połowie składu koła prawicowej partii. Grzegorzowi Braunowi aż dziesięciokrotnie – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
zobacz więcej
Dziennikarz Salonu24, Marcin Dobski rozmawiał z odwołanym szefem okręgu warszawskiego. Z jego wypowiedzi Dmowskiego wynika, że zachęcał on do „ustosunkowania w przemyślany i zorganizowany sposób” do doniesień medialnych w sprawie nieprawidłowości w kwestii rachunków bankowych. Nazajutrz uchwała o jego usunięciu z funkcji przewodniczącego okręgu była już przegłosowana. Na pytanie o to, czy Dmowski odbiera dymisję jako próbę kneblowania ust ten miał odpowiedzieć pytaniem: „A jak pan myśli?”
Wątpliwości do tego nie mają inni działacze. Dotychczas nie było żadnych skarg na szefa stołecznego okręgu. Wniosek dotyczący odwołania pojawił się z inicjatywy prezesa partii, posła Grzegorza Brauna.
Rzeczniczka KKP, Marta Czech przekazała, że „wszelkie zmiany kadrowe w partii odbywają się w sposób rutynowy w zgodzie ze statutem partii”. Zdaniem Salonu24 można mieć wątpliwości co do tego ostatniego twierdzenia. Czech dodała też, że „szczegóły dot. tych kwestii są wewnętrzną sprawą partii”.