Niemcy powołali fundację chroniącą Nord Stream 2. Ujawniono szokujące fakty

Fundacja klimatyczna utworzona przez rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego, by chronić interesy gazociągu Nord Stream 2, otrzymała od spółki zależnej rosyjskiego Gazpromu prawie 200 mln euro – ujawniły niemieckie media.

Dziennik „Die Welt” poinformował, że tzw. fundacja klimatyczna – oficjalnie i z nazwy miała zajmować się ochroną środowiska i klimatu – utworzona przez rząd Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manueli Schwesig (SPD) musiała po raz kolejny ujawnić wrażliwe dane dotyczące swojej działalności. 

 

„Pokazują one, jak hojny był kremlowski koncern Gazprom, wykorzystując fundację do ukończenia bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2” – podkreśla gazeta. 

 

Według danych przekazanych niemieckim mediom przez fundację – do czego wcześniej kilkukrotnie zobowiązywał ją sąd okręgowy w Schwerinie – otrzymała ona łącznie 192 mln euro od spółki zależnej Gazpromu – Nord Stream 2 AG. 

 

Przekazywanie tej potężnej kwoty rozpoczęło się w lutym 2021 roku i trwało do listopada. Tylko w maju przekazanych zostało 87 mln euro. Media opisują, że z funduszy skorzystało 80 usługodawców, którym w ramach „operacji gospodarczej” udzielono 119 zamówień o wartości 165 mln euro. 22 z tych kontraktów były warte milion euro lub więcej. 

„Die Welt” podkreśla, że fundacja premier Manueli Schwesig od miesięcy wzbudza kontrowersje. Schwesig powołała ją mimo sprzeciwu części jej gabinetu. Krytycy zarzucają jej, że pozwoliła, by gabinet został kupiony przez Rosyjan, by pomóc w ukończeniu budowy gazociągu Nord Stream 2, mimo sankcji nałożonych przez USA.

  

Komisja wezwie Scholza i Merkel?

W celu wyjaśnienia afery parlament krajowy w Schwerinie powołał komisję śledczą, która chce przesłuchać pierwszych świadków po przerwie wakacyjnej. Oprócz szefowej rządu z pytaniami deputowanych będą musieli się zmierzyć lobbysta Gazpromu i były kanclerz Gerhard Schröder oraz powiernik Putina i szef NS2 AG Matthias Warnig. „Oczekuje się, że wezwani zostaną również Angela Merkel i Olaf Scholz. Była kanclerz i jej były minister finansów zostali poinformowani o projekcie fundacji przez Schwesig w grudniu 2020 roku. 

  

Posłowie chcą dowiedzieć się, jaką rolę w tej sprawie odegrały rosyjskie służby specjalne. 

Pod koniec kwietnia niemieckie media alarmowały, że dokumenty fundacji klimatycznej przepadły bez śladu i nie sposób do nich dotrzeć. 

 

Według doniesień medialnych w ciągu dwóch ostatnich lat premier Schwesig rozmawiała kilka razy z dyrektorem zarządzającym Nord Stream 2 AG, Matthiasem Warnigiem. Jak wskazuje FAZ, pracował on kiedyś dla Ministerstwa Bezpieczeństwa Państwowego Niemieckiej Republiki Demokratycznej (Stasi) i jest uważany za powiernika prezydenta Władimira Putina. 

#niemcy # nord stream 2 # gazprom # gazociąg