Sprawdzane są wszystkie ujęcia wody w województwie lubuskim oraz pozostałych. Wskutek zanieczyszczenia rzeki w województwie dolnośląskim i lubuskim tysiące ryb zostało zatrutych. Szef rządu poinformował na Facebooku, że jutro wojewoda lubuski zorganizuje spotkania z samorządowcami w tej sprawie. Zlecone zostało sprawdzenie wszystkich ujęć wody w województwie lubuskim oraz pozostałych, które także mogą być zagrożone. Mateusz Morawiecki zapewnił, że nad sprawą cały czas pracują funkcjonariusze Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. „Ta sytuacja została niestety wykorzystana przez lokalnych działaczy Platformy Obywatelskiej do bezpardonowego ataku na wiceministra Grzegorza Witkowskiego” - napisał premier. Zaapelował o „powściągliwość i współpracę nad jak najszybszym ratowaniem skażonych terenów”.Wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba poinformował wcześniej, że pobrano próbki do badania – śnięte ryby zostały wysłane do specjalistycznego laboratorium w Puławach i w ciągu tygodnia powinniśmy poznać wyniki, jaką substancją rzeka została skażona. Zanieczyszczona kilka dni temu woda w Odrze stała się mętna i cuchnąca, a na powierzchni unoszą się tysiące śniętych ryb. Mieszkańcy regionu nie powinni bez potrzeby zbliżać się do rzeki, wchodzić do niej czy dotykać śniętych ryb.