W ubiegłym roku dziennie było nawet kilkaset, a obecnie jest maksymalnie kilkadziesiąt nielegalnych prób przekroczenia granicy. Straż Graniczna twierdzi, że bariera na granicy polsko-białoruskiej spełnia swoje zadanie i ogranicza nielegalną migrację. Na dowód tej tezy funkcjonariusze przytaczają liczby: w ubiegłym roku dziennie było nawet kilkaset, a obecnie jest maksymalnie kilkadziesiąt nielegalnych prób przekroczenia granicy. Minionej doby Straż Graniczna poinformowała o 41 migrantach, którzy chcieli przekroczyć nielegalnie granicę od strony Białorusi. Rzeczniczka służby porucznik Anna Michalska powiedziała Polskiemu Radiu, że zapora graniczna to nie tylko ograniczenie liczby nielegalnych przekroczeń. Według Straży Granicznej, większe grupy migrantów – do 20 osób – pojawiają się jedynie na rozlewiskach rzek.W ostatnich dniach w sieci pojawiły się nagrania, które pokazują migrantów mających robić podkopy na świeżo zbudowanej barierze. „Nie ma na świecie barier, których nie da się pokonać” – odpowiada rzeczniczka Straży Granicznej. Statystyki Straży Granicznej mówią o około 40 krajach pochodzenia migrantów. Dominuje Afryka Subsaharyjska, a nie – jak kilka miesięcy wcześniej – Bliski Wschód. Jak podkreśliła porucznik Anna Michalska, głównym kanałem przerzutowym na Białoruś jest Rosja.