Od „psów” i „śmieci” wyzywał żołnierzy broniących granicy. Sąd w sprawie Frasyniuka

Sędzia Anna Borkowska z wrocławskiego sądu, należąca do stowarzyszenia Iustitia, warunkowo umorzyła sprawę Władysława Frasyniuka oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy. Były poseł na antenie TVN24 zwyzywał broniących granicy podczas ataków inspirowanych przez białoruski reżim od „psów” i „śmieci”. Mówił, że „plują na wszystkie wartości, o które walczyli ich rodzice albo dziadkowie”. Wojna hybrydowa Łukaszenki i Putina na granicy UE, jak się okazało, poprzedzała agresję Rosji na Ukrainę.

Frasyniuk został oskarżony przez prokuraturę o użycie pod adresem żołnierzy ochraniających granicę państwową sformułowań „znieważających i poniżających ich w opinii publicznej oraz narażających na utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia służby”.

 

Wypowiedź dotycząca funkcjonariuszy zabezpieczających polsko-białoruską granicę padła na antenie TVN24 w sierpniu zeszłego roku.

 

– Słowo żołnierz jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi – mówił wówczas Frasyniuk. Dodał, że w taki sposób nie postępują żołnierze.

 

– Śmiecie. To nie są ludzkie zachowania. Trzeba mówić wprost. To antypolskie zachowanie. Ci żołnierze nie służą państwu polskiemu. Przeciwnie - plują na te wszystkie wartości, o które walczyli pewnie ich rodzice albo dziadkowie – powiedział.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie akt oskarżenia wobec byłego posła i opozycjonisty z czasów PRL Władysława Frasyniuka skierowała do Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia 23 grudnia 2021 r. Proces rozpoczął się w czerwcu 2022 r. Były niejawny.

 

W czwartek należąca do sędziowskiego stowarzyszenia Iustitia sędzia Anna Borkowska wydała orzeczenie w tej sprawie. Sąd warunkowo umorzył sprawę na rok próby.

#władysław frasyniuk # wojna hybrydowa łukaszenki z polską # sędzia anna borkowska #umorzenie sprawy #sąd