Kolejne, dawne odmiany zbóż wracają na pola. Znaczenie żniw jest ogromne. – Idą pełną parą. Ziarno jest suche, plony nieco niższe niż w zeszłym roku, ale były problemy z opadami, więc tego się spodziewaliśmy – przyznaje Rafał Nowak z Politechniki Bydgoskiej.Bydgoscy naukowcy, w ramach programu „Współpraca”, odtworzyli i upowszechnili dawne odmiany pszenic. Teraz przyszedł czas na zapomniany jęczmień: kapturkowy i czarny. Oprócz badań w laboratoriach, naukowcy prowadzą swoje działania na polach. Przywracanie pradawnych odmian ma duże znaczenie, bo wzbogacają różnorodność w środowisku, ale najważniejszy jest ich skład i wpływ na zdrowie człowieka.Bogatsza dieta– Staramy się wzbogacić naszą dietę o te składniki, które gdzieś już w obecnie uprawianych odmianach zanikają, bądź są w małych stężeniach. W starych gatunkach, w starych odmianach, które odtwarzamy, tych składników jest całe bogactwo – wyjaśnia prof. Małgorzata Szczepanek z Politechniki Bydgoskiej.Pradawne odmiany jęczmienia mogą być wykorzystane między innymi do produkcji makaronów, jak również w browarnictwie. Uzyskiwane plony nie są wysokie, wahają się od 3,5 do 4 ton z hektara. Ale nie ilość tu się liczy a jakość. Po takie ziarno chętnie sięgają właściciele gospodarstw ekologicznych.#wieszwiecejPolub nas– Myślę, że tutaj ten rynek bioproduktów, zdrowej żywności cały czas rośnie, więc myślę, że cały czas będzie zapotrzebowanie, to rolnicy będą to coraz częściej uprawiać – prognozuje inż. Radosław Nowicki z Politechniki Bydgoskiej.Takie są też obecnie trendy, by stawiać na ograniczanie chemii w gospodarowaniu, bo osób poszukujących produktów z takich gospodarstw jest i będzie coraz więcej – Nie należy się bać. Zmiany następują, już zmniejszamy ilość azotu, już są zmniejszone środki chemicznych środków ochrony roślin. Plony będą przede wszystkim wyższej jakości, będziemy mieć naprawdę rolnictwo na wyższym poziomie – wskazuje Sławomir Gacka z Polskiej Izby Technologii i Wyrobów Naturalnych.