„Więzi łączące Polskę i Stany Zjednoczone są dziś głębokie i serdeczne”. W Poznaniu odbyła się ceremonia nadania wysuniętemu dowództwu V Korpusu Sił Lądowych USA nazwy wyróżniającej „Camp Kościuszko”. – Bliskie relacje z USA stanowią jeden z filarów bezpieczeństwa Polski, ale też bezpieczeństwa państw NATO na wschodniej flance - powiedział w sobotę w Poznaniu szef MON Mariusz Błaszczak. Z kolei kierujący operacjami wojsk amerykańskich w Europie i Afryce generał Darryl Williams powiedział, że ustanowienie wysuniętego dowództwa amerykańskiego V Korpusu w Poznaniu jest jasnym sygnałem dla potencjalnego wroga. Bliskie relacje z USA stanowią jeden z filarów bezpieczeństwa Polski, ale też bezpieczeństwa państw NATO na wschodniej flance – powiedział szef MON.W bazie w Poznaniu stacjonują żołnierze Wysuniętego Dowództwa V Korpusu Armii USA, pełna nazwa tego miejsca to „Kompleks Wojskowy im. Generała Tadeusza Kościuszki – Camp Kościuszko”. Błaszczak podkreślał bardzo silne i ścisłe relacje między Polską i Stanami Zjednoczonymi.– Te relacje są bardzo mocno osadzone w historii obu naszych państw, bliskie relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi stanowią jeden z filarów bezpieczeństwa Polski, ale także bezpieczeństwa państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance NATO – powiedział Błaszczak. – Te relacje, jak powiedziałem, są osadzone w głębokiej historii, a jednym z symboli tych relacji jest postać Tadeusza Kościuszki, bohatera dwóch narodów - narodu polskiego i narodu amerykańskiego – powiedział Błaszczak. Przywołał słowa Kościuszki: „na głos ojczyzny wszelkie zastanowienia, wszelkie względy zniknąć powinny” i zapewnił, że właśnie tak dzieje się w relacjach polsko-amerykańskich. Wskazywał, że polska misja wojskowa wspierała Stany Zjednoczone, gdy zostały dotknięte epidemią, a z drugiej strony Amerykanie, po rosyjskiej inwazji na Ukrainę zwiększyli obecność swoich wojsk w Polsce.– A więc jesteśmy solidarni wobec siebie, wspieramy się, odrzucamy te zastanowienia i te względy wtedy, kiedy jest taka potrzeba – podkreślił wicepremier, szef MON. – Naszym zadaniem jest wzmacnianie relacji poprzez budowę interoperacyjności pomiędzy naszymi siłami zbrojnymi, dlatego tak bardzo cenimy obecność wojsk Stanów Zjednoczonych na polskiej ziemi, bardzo cenimy obecność wysuniętego elementu Dowództwa V Korpusu Armii USA tu właśnie w Poznaniu, stąd V Korpus dowodzi siłami amerykańskimi w Europie – podkreślił Błaszczak.