
Papież Franciszek przybył w niedzielę do Kanady, rozpoczynając sześciodniową wizytę w tym kraju. Papieski samolot wylądował na lotnisku w Edmonton, gdzie Franciszka powitał między innymi premier Justin Trudeau. Głównym celem 37. zagranicznej pielgrzymki Franciszka są spotkania z rdzennymi mieszkańcami Kanady.
Tak, chciałabym się (tam) udać. Miejmy nadzieję, że będzie to możliwe – powiedział papież Franciszek, odpowiadając na pytanie, czy zamierza...
zobacz więcej
Ceremonia powitania odbyła się w hangarze lotniska. Siedzącego na wózku inwalidzkim papieża witali gubernator generalna Kanady Mary Simon oraz premier Justin Trudeau. Następnie do Franciszka podeszli przedstawiciele rdzennych ludów w tradycyjnych strojach. Zabrzmiały ich śpiewy i bębny.
Na lotnisku nie było żadnych przemówień; jedynie krótka uroczystość. Jej przebieg podkreślił cel wizyty, którą papież nazwał „pielgrzymką pokutną”. To etap pojednania z rdzenną ludnością w związku ze sprawą przymusowych szkół dla dzieci z tych ludów, prowadzonych w imieniu rządu przez Kościoły chrześcijańskie, w tym Kościół katolicki.
Szczególnie sugestywny był widok papieża na wózku inwalidzkim, który mimo fizycznych ograniczeń przybył do Kanady i podjął wyzwanie męczącej podróży, by na miejscu zmierzyć się z ranami z przeszłości.
In Canada, Pope Francis is on a "penitential pilgrimage"https://t.co/sA9p0dbwT9#Canada #Francis #penitential #Pilgrimage #Pope pic.twitter.com/2CeNbwLH2g
— NowMyNews (@NowMyNews) July 24, 2022