
Tomasz Walentek, który walczył w międzynarodowym legionie obrony Ukrainy, zginął kilka dni temu w Donbasie. Informację o jego śmierci potwierdziła organizacja MMA Polska.
Kanadyjczyk, dwóch Amerykanów i Szwed zginęli podczas ostrzału w minionym tygodniu na Ukrainie - podał w sobotę portal Politico.com.
zobacz więcej
Raport: Wojna na Ukrainie
O śmierci polskiego ochotnika w wojnie na Ukrainie poinformowały kilka dni temu media, jednak do tej pory informacji nie potwierdził polski rząd.
Z informacji przekazywanych przez dziennikarzy wynika, że Polak poniósł śmierć w Donbasie wskutek ostrzału artyleryjskiego na początku tego tygodnia. Jego ciało prawdopodobnie nie zostało jeszcze sprowadzone do Polski.
O śmierci polskiego ochotnika na Ukrainie poinformowała też organizacja MMA Polska, która przekazała w sobotę, że zginął Tomasz Walentek. Był związany ze sztukami walki.
„Z olbrzymim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Tomka, który jako polski ochotnik walczył w międzynarodowym legionie obrony Ukrainy i tam poległ. Tomek brał udział i zwyciężył w Drugich Mistrzostwach MMA zorganizowanych w Gliwicach. Spoczywaj w pokoju” – napisała organizacja na Twitterze.
Jak podawały brytyjskie media, po stronie Ukrainy przeciwko Rosji walczy ponad 20 tys. cudzoziemców. Ochotnicy zgłosili się do Sił Zbrojnych Ukrainy z ponad 50 krajów.
Z olbrzymim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Tomka, który jako polski ochotnik walczył w międzynarodowym legionie obrony Ukrainy i tam poległ.
— mmapolska_org (@MMAPolska_Org) July 23, 2022
Tomek brał udział i zwyciężył w Drugich Mistrzostwach MMA zorganizowanych w Gliwicach.
Spoczywaj w pokoju. pic.twitter.com/S5Y0GQMww0