RAPORT

Pogarda

Wakacje kredytowe, ekspertyzy Tuska, choroba Trzaskowskiego

Donald Tusk twierdzi, że kiedy wróci do władzy „wyprowadzi Glapińskiego z NBP” (fot. PAP/Sebastian Borowski)
Donald Tusk twierdzi, że kiedy wróci do władzy „wyprowadzi Glapińskiego z NBP” (fot. PAP/Sebastian Borowski)

Najnowsze

Popularne

Wchodzi w życie jedno z najważniejszych narzędzi do walki ze skutkami inflacji – wakacje kredytowe dla posiadaczy kredytów hipotecznych. Tymczasem liderzy opozycji nawołują do niekonstytucyjnych i niedemokratycznych metod walki politycznej.

PO chce czterodniowego tygodnia pracy. Czarzasty: Jestem szczęśliwy

To są hasła, które głosimy od wielu lat, element lewicowego programu; bardzo będę szczęśliwy, jeśli te hasła z pomocą PO będą wprowadzane -...

zobacz więcej

Niedziela. Czterodniowy tydzień pracy Tuska


Donald Tusk twierdzi, że kiedy wróci do władzy, „wyprowadzi Glapińskiego z NBP”. Twierdzi też, że prezydent miał w rękach ekspertyzy, według których nie można było powołać obecnego prezesa NBP na drugą kadencję. – Prezydent Andrzej Duda jest oburzony słowami szefa PO Donalda Tuska o możliwości wyprowadzania urzędników państwowych – przekazał szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Jakub Kumoch. – Powołując Adama Glapińskiego na drugą kadencję prezesa NBP prezydent miał 100-procentową pewność, że może to zrobić. Sugestia, że były jakiekolwiek inne ekspertyzy, jest niedorzeczna i bzdurna – stwierdził minister Andrzej Dera z Kancelarii Prezydenta.


Sam Andrzej Duda tego dnia uczestniczył w 31. Pielgrzymce Rodziny Radia Maryja. – Mądre państwo i mądre władze stawiają na rodzinę i wspierają rodzinę ze wszystkich sił, bo jest ona gwarancją przetrwania państwowości, narodowości i społeczeństwa – mówił na Jasnej Górze prezydent. Te słowa najwyraźniej nie spodobały się przedstawicielom Lewicy, którzy postanowili zakpić z wiary głowy państwa. Opublikowali oni (m. in. posłowie Lewicy Paweł Krutul i Tomasz Trela) zmanipulowane zdjęcie, na którym prezydent miał rzekomo klęczeć przed ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Wykorzystano wykonaną w 2020 r. fotografię przedstawiającą prezydenta Andrzeja Dudę, który ukląkł, by uczcić ofiary niemieckiego obozu zagłady w Oświęcimiu. Zamiast spalić się ze wstydu i przeprosić za swoje kpiny prezydenta i ofiary Auschwitz, Tomasz Trela stwierdził, że właściwie to nie on jest winny, tylko „bliskie relacje PiS z kościołem”! Czyli z perspektywy lewicy wina jest osoby wierzącej, że się pojawia w kościele, a nie tego, który sobie z wiary kpi. Prawdziwa wykładania lewicowej tolerancji, którą warto zapamiętać.

 

Tymczasem lewicowych wyborców próbuje podkradać Donald Tusk. – Uważam, że w Polsce powinniśmy – i to będzie moja propozycja, jeśli wygramy wybory, przepraszam, kiedy wygramy wybory – żeby rozpocząć jak najszybciej program, jakby, musi być wpierw pilotaż skróconego tygodnia pracy – powiedział były premier na spotkaniu ze swoimi sympatykami. Widać, że objazd Tuska po przedsiębiorcach, prowadzony od zeszłego roku nie sprawił, że Tusk zaczął przedsiębiorców słuchać. 

Antyukraińska aktywistka, która broniła rosyjskiego ambasadora, została gwiazdą artykułu Onetu

Najpierw broniła rosyjskiego ambasadora w Polsce Siergieja Andriejewa po tym, jak został oblany czerwoną substancją podczas próby złożenia kwiatów...

zobacz więcej

Wszyscy bowiem zwracają uwagę, że największym problemem w rozwoju jest brak wolnych rąk do pracy. Gdyby pomysł Tuska wszedł w życie, to żeby tylko utrzymać dotychczasową produkcję czy usługi, każdy przedsiębiorca na czterech pracowników musiałby zatrudnić piątego. Skąd? Tego już Tusk nie wyjaśni. Nie wyjaśni też jak skrócenie pracy o jedną piątą nie musiałoby spowodować spadku wynagrodzeń. Inna sprawa, że jako premier Tusk pilotażowo pracował co najwyżej trzy dni w tygodniu. Jakie były skutki tego pilotażu dla Polski, widać niestety gołym okiem.


Spotkanie europoseł PiS Beaty Szydło z wyborcami zostało zakłócone m.in. przez aktywistkę Martę Gniłkę-Jastrzębską, która oskarżała obecny rząd o „prowokowanie” wojny z Rosją oraz wygłaszała opinie o „upadającej Polsce”. Wcześniej Gniłka-Jastrzębska broniła rosyjskiego ambasadora w Polsce Siergieja Andriejewa po tym, jak został oblany czerwoną substancją podczas próby złożenia kwiatów na Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w sowieckim dniu zwycięstwa. Onet zamiast przestudiować wcześniejsze dokonania i związku aktywistki uczynił z Gniłki-Jastrzębskiej bohaterkę tekstu. „Dziennikarka nie wytrzymała” napisali redaktorzy Onetu najwyraźniej nisko ceniący sobie własne umiejętności, skoro każdego kto potrafi coś powiedzieć do kamery są gotowi uznać za dziennikarza. – Donald Tusk „uruchomił ruskie boty”, które przyjeżdżają na spotkania Polaków i te spotkania rozbijają; to się wpisuje w politykę rosyjską siania zamętu i budowania chaosu w Polsce – powiedziała później była premier Beata Szydło w Polskim Radiu 24.


Poniedziałek. Rocznica Rzezi Wołyńskiej


W poniedziałek przypadła kolejna rocznica Rzezi Wołyńskiej, dla której kontekstem współczesnym stała się ogromna pomoc Polski dla Ukrainy walczącej z Rosją.

– 11 lipca 1943 r., w krwawą niedzielę doszło do kulminacji zbrodni popełnianych na Polakach mieszkających w szczególności na Wołyniu. Ta zbrodnia w istocie była ludobójstwem, bo jej celem było dokonanie czystki etnicznej przez wymordowanie Polaków – mówił prezydent Andrzej Duda podczas obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na Polakach. – Ta zbrodnia ludobójstwa jest wyjątkowo barbarzyńska. Zmowa milczenia o niej musi być przerwana. Nie spocznę, dopóki nie odnajdziemy ostatniego miejsca pochówku ofiar rzezi wołyńskiej – oświadczył premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości na Skwerze Wołyńskim w Warszawie.

Ministerstwo przerwało program badania piersi kobiet? „Kłamliwe informacje”

W miniony weekend opozycja zaatakowała PiS, rozpowszechniając w sieci dwa fake newsy. Pierwszy dotyczył wizyty prezydenta na Jasnej Górze. Drugi...

zobacz więcej

Jakbyśmy mało mieli realnych problemów, niektórzy usiłują straszyć Polaków wyimaginowanymi. Politycy opozycji i stacja TVN rozpowszechniali informację o rzekomym przerwaniu przez resort zdrowia programu badań profilaktycznych kobiet w kierunku nowotworów piersi. – Program badań profilaktycznych dla kobiet w grupie ryzyka zachorowania na nowotwory działa i będzie działał, a będziemy wydawać na niego jeszcze więcej pieniędzy – dementował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.


Lewica, która zwykle zachowuje pewien dystans od wypowiedzi Donalda Tuska, słowami Krzysztofa Śmiszka, posła i partnera Roberta Biedronia poparła rozwiązania przemocowe proponowane przez lidera PO. – Jeśli naciski moralne i etyczne nie pomogą, jestem zwolennikiem rozwiązania siłowego w kwestii dublerów z Trybunału Konstytucyjnego – oświadczył wspomniany poseł Lewicy. Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy a mówi jak koledzy z Komunistycznej Partii Polski, poprzedniczki PZPR. Oni też uznawali tylko władzę i sędziów, których sobie sami wybrali. I nie mieli oporów, żeby sięgać po „silnych ludzi”, których obiecuje nam Donald Tusk.


Wtorek. Szósty dzień pracy w tygodniu


„Czas wrócić do normalnych relacji polsko-izraelskich” – napisał na Twitterze prezydent Andrzej Duda i poinformował o złożeniu listów uwierzytelniających przez ambasadora Izraela w Polsce Jaakowa Liwne. Prezydent przekazał też, że prezydent Izaak Herzog poprosił o przywrócenie ambasadora RP w Izraelu. Andrzej Duda tego dnia odwiedził cmentarz wojenny w Sochach w powiecie zamojskim. – Kiedy trzeba było stawać w obronie ojczyzny, zwłaszcza w XX wieku, nie dało się obronić Polski bez polskiej wsi – mówił prezydent. 

Prezes PiS o pomyśle Donalda Tuska. „Widzę to oczyma duszy” [WIDEO]

Prezes PiS Jarosław Kaczyński we wtorek spotkał się z mieszkańcami Grójca. Podczas wystąpienia odniósł się do niedawnego pomysłu Donalda Tuska o...

zobacz więcej

Teraz walka trwa na Ukrainie, ale polskie zaangażowanie w pomoc dla naszych sąsiadów jest dostrzegane na całym świecie. – Waszemu narodowi należy się wdzięczność za wielką hojność i serdeczność okazaną uchodźcom z Ukrainy - powiedział na początku spotkania z premierem Mateuszem Morawieckim wysłannik prezydenta USA ds. klimatu John Kerry. Amerykański polityk podziękował za przywództwo, którym wykazała się Polska wobec kryzysu uchodźczego i wojny na Ukrainie.


Prezes PiS Jarosław Kaczyński odniósł się do niedawnego pomysłu Donalda Tuska o wprowadzeniu czterodniowego tygodnia pracy. – Już to widzę oczyma duszy. Najpierw przez pierwsze dwa miesiące cztery dni, a później z ich ust padną słowa, że „społeczeństwo nie dorosło, nie udało się, a teraz trzeba nadrobić”. No i wszyscy będziemy pracować przez sześć dni – mówił Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Grójca. Wśród poruszanych tematów były także reparacje wojenne. – Niemcy się z nami nie rozliczyły. Jesteśmy ciągle wierzycielem Niemiec i to w wielkiej skali. To nie chodzi tylko o reparacje czy odszkodowania, chodzi także o rozliczenie moralne (…) My tego nie popuścimy – powiedział lider Zjednoczonej Prawicy.


Chwila prawdy w TVN24. Były premier rządu AWS i europoseł PO Jerzy Buzek tłumaczył widzom tej stacji skąd się wzięła inflacja. – Ożywienie po covidzie spowodowało, że ceny poszły w górę, a sprawę pogłębiła agresja Rosji na Ukrainę, co stało się dźwignią wysokich cen energii na świecie, nie tylko w Europie, nie tylko w Polsce. To skutek zarówno kryzysu pocovidowego, jak i rosyjskiego – mówił Buzek zdumionym widzom, którzy dotąd myśleli, tak jak im mówił Donald Tusk, że za inflację (na świecie) odpowiada szef Narodowego Banku Polskiego. Wygląda na to, że Jerzy Buzek po tych słowach nie będzie już zapraszany do TVN24…


Może go spróbuje zastąpić Lech Wałęsa. Były prezydent kolejny raz skarży się na problemy z pieniędzmi. – Odczuwam drożyznę, przecież nie jestem z innej gliny. Emerytury mam z 12-13 tys. zł, ale co to jest na apetyt byłego prezydenta?! – stwierdza polityk.


Kuriozalne zarzuty w raporcie KE. Powołano się na „Gazetę Wyborczą”

W środę Komisja Europejska opublikowała zalecenia ws. praworządności w Polsce. Brukselscy urzędnicy martwią się o wolność mediów w naszym kraju, a...

zobacz więcej

Wałęsie nie pomogły nawet występy w USA, gdzie miał zarobić około 200 tys. zł. Ale cóż to jest na „apetyt byłego prezydenta”? Być może jest na to rozwiązanie. Zgodnie z obietnicą Donalda Tuska będziemy pracować cztery dni w tygodniu na swoje utrzymanie, a piąty i szósty na Lecha Wałęsę i jego kolegów polityków z PO. Wałęsie ten pomysł na pewno się spodoba.


Środa. Komisja Europejska w trosce o „Gazetę Wyborczą”


Komisja Europejska opublikowała zalecenia w sprawie praworządności w Polsce. Komisja zaleca m. in., by w Polsce zostały rozdzielone funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. – Tu nie chodzi o żadną praworządność, nie chodzi o sądy, prokuratury czy sprawy, które są przedmiotem sporu. Chodzi o wywrócenie władzy, która ma mandat demokratyczny w Polsce. Eurokraci dążą do powrotu Tuska – mówił na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. – To kuriozum. Jednym z zarzutów wobec nas jest to, że „Gazeta Wyborcza” przegrywa procesy sądowe po tym, jak niezawisły sąd orzekł, że podała nieprawdę. Według raportu to jest dowód na prześladowanie mediów – mówił w programie „Minęła 20” w TVP Info wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.


Ta sama Komisja Europejska, która ciągle wymyśla nowe warunki, na jakich jest gotowa wypłacić środki z polskiego funduszu odbudowy, jednocześnie planuje sięgnąć po nasze zapasy gazu. To efekt zakręcenia przez Rosję kurka w Nord Stream 1, którym nie płynie już gaz Niemiec „z przyczyn technicznych”. 

Min. Maląg: Chcemy, aby 14. emerytura była także w przyszłym roku

Będziemy pracować nad nową ustawą dotyczącą 14. emerytury w przyszłym roku – mówiła w TVP Info minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

zobacz więcej

– Niemcy piją piwo, którego same nawarzyły, ale system gazowy w UE nikogo nie czyni samotną wyspą i jakieś rozwiązania trzeba znaleźć. Myśmy zawsze apelowali o solidarność energetyczną – mówił w TVP Info rzecznik PiS Radosław Fogiel. O Niemczech mówił tego dnia także premier Mateusz Morawiecki. – Od czterech lat przygotowywany jest kompleksowy raport, który ma pokazać zakres nie tylko niemieckich zbrodni wojennych z okresu II wojny światowej, ale także wyrządzonych zniszczeń – zapowiedział szef rządu.


Czy „czternastka” zostanie na stałe? To zależy kto będzie rządził Polską po 2023 roku.


– Będziemy pracować nad nową ustawą dotyczącą 14. emerytury w przyszłym roku – mówiła w TVP Info minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, odnosząc się do słów prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, że będzie dążył, by „czternastka” była stała. Zaś politycy PO od zawsze negują programy społeczne PiS, w tym szczególnie „trzynastą” i „czternastą” emeryturę. W środę zrobił to ponownie marszałek Senatu Tomasz Grodzki. – Rozmawiam z emerytami, oni nie chcą jałmużny – powiedział na antenie Polsat News polityk. Z jakimi emerytami rozmawia Grodzki tego nie wiemy, nawet zwolennicy PO przyznają się do tego, że biorą „czternastkę” jeśli są do niej uprawnieni. Z niechęcią, ale biorą.


Czwartek. Wakacje kredytowe z podpisem prezydenta


Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę ws. wsparcia kredytobiorców, przewidującą m.in. wakacje kredytowe i zwiększenie środków Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. W ustawie zawarto też wydłużenie do 31 października tarcz antyinflacyjnych. – Ustawa w sprawie wsparcia kredytobiorców to nie tylko wakacje kredytowe; będzie można uzyskać też dopłatę do rat kredytów nawet przez dwa lata i do 2 tys. zł miesięcznie – podkreślił minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. – To duży oddech dla tych, którzy w tej chwili odczuwają skutki wyższych stóp procentowych – podsumował rzecznik rządu Piotr Müller. 

Prezydent Duda: Polska oferuje wsparcie Mołdawii w trudnych reformach

Polska stara się pomagać Mołdawii w trudnych reformach koniecznych dla dołączenia tego kraju do UE – poprzez wsparcie eksperckie czy finansowe;...

zobacz więcej

Warszawę odwiedziła prezydent Mołdawii Maia Sandu. – Polska stara się pomagać Mołdawii w trudnych reformach koniecznych dla dołączenia tego kraju do UE: poprzez wsparcie eksperckie czy finansowe; status kandydata do UE dla Mołdawii, to dla nas ważna i radosna wiadomość – mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z prezydent Sandu.


Premier Mateusz Morawiecki wziął udział w uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowej fabryki pomp ciepła w Legnicy. Według szefa rządu nowe energooszczędne inwestycje są odpowiedzią na szantaż energetyczny Rosji, która dąży do podziału Europy. Nowa inwestycja docelowo ma stworzyć 3 tys. miejsc pracy.


Mateusz Morawiecki wraz z szefem KPRM Michałem Dworczykiem oraz wiceszefem MSWiA Pawłem Szefernakerem wziął udział w konferencji prasowej dotyczącej ogłoszenia wyników Programu Inwestycji Strategicznych dla terenów popegeerowskich. W trzeciej edycji programu ponad 1300 gmin dostały granty z puli 4 mld zł na inwestycje. – Grzechem pierworodnym III RP było to, co działo się wokół PGR-ów. Gwałtowna transformacja doprowadziła na tych terenach do gigantycznego bezrobocia i chaosu – mówił w Łagiewnikach Mateusz Morawiecki. Premier dodał, że grzech ten powinien być najważniejszym wyrzutem sumienia Leszka Balcerowicza i Donalda Tuska. – Ale nie wiem, czy tak jest, nie wiem, czy coś do nich dotarło (…) Bieda, chaos, bezrobocie, to jest recepta Tuska i Balcerowicza, a najlepszym dowodem na to jest to, że przez ponad 25 lat wolnej Rzeczypospolitej nic lub prawie nic nie działo się na tych terenach – mówił premier Morawiecki.

Donald Tusk zapowiada likwidację IPN. „Nie ma sensu, żeby istniał w takiej formie”

Donald Tusk zapowiedział likwidację Instytutu Pamięci Narodowej po tym, jak Platforma Obywatelska dojdzie do władzy. – W tym kształcie istnienie...

zobacz więcej

Powoli, ale powstaje program Platformy Obywatelskiej na wybory. Politycy tej partii zapowiadali już likwidację Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Telewizji Polskiej i Instytut Pamięci Narodowej. Teraz potwierdza to Donald Tusk, który nie widzi wartości w instytucji walczącej o prawdę historyczną. – W tym kształcie istnienie tej instytucji nie ma większego sensu – powiedział lider Platformy Obywatelskiej podczas spotkania w Dzierżoniowie.


Zaś w Świdnicy lider PO krytykował rząd za rzekomy brak dialogu ze społeczeństwem i miliony wydane na Centralny Port Komunikacyjny. Widocznie według Tuska jeden z największych węzłów komunikacyjnych na świecie powinien być zbudowany bezkosztowo. Na konferencji prasowej Tusk stwierdził, że gdy jego rząd budował autostrady, to „właściwie każdy był zadowolony”. Zapomniał zupełnie o tym, jak bankrutowali wówczas polscy przedsiębiorcy, zdesperowani działaniami władz… O tempie budowy autostrad za Tuska też nie da się powiedzieć, że wszyscy byli z niego zadowoleni…


Piątek. NBP składa zawiadomienie


Wypowiedzi przewodniczącego PO spotykają się z reakcjami polityków PiS. – Powiedział (Tusk przyp. red.), że jeżeli Platforma nie wygra wyborów, to on po władzę będzie szedł na ulicę. To są standardy rodem z republik bananowych, a nie z cywilizowanych krajów Europy – komentował w programie „#Jedziemy” rzecznik PiS Radosław Fogiel. – Twierdzenia lidera PO Donalda Tuska, że rząd kapituluje wobec drożyzny i inflacji, pokazują, że to sfrustrowany człowiek, który ma złą wolę – ocenił wicepremier i minister obrony Mariusz Błaszczak.


A jak oceniają sytuację Polacy? Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę 39 proc. badanych deklarujących udział w wyborach zagłosowałoby na Zjednoczoną Prawicę. Partia rządząca zwiększa tym samym przewagę nad drugą Koalicją Obywatelską – wynika z sondażu Social Changes dla wPolityce.pl.

NBP zawiadamia prokuraturę. Chodzi o wypowiedzi Tuska i Siemoniaka

NBP składa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka – poinformował bank centralny. Zaznaczono,...

zobacz więcej

Jarosław Kaczyński spotkał się z wyborcami w Płocku, gdzie rozmawiał o obronności i reparacjach wojennych. – Jeśli dobrze pójdzie, pierwsza część raportu o polskich stratach podczas II wojny światowej zostanie ogłoszona 1 września; dalsze części raportu – w ciągu miesięcy – zapowiedział w Płocku prezes PiS Jarosław Kaczyński.


Rafał Trzaskowski zachorował i uznał, że to wina PiS. „W tym tygodniu przekonuję się na własnym przykładzie, że COVID wciąż pozostaje tak samo, albo nawet bardziej zdradliwy” – napisał na Twitterze prezydent stolicy. A wszystko przez partię rządzącą, która nie potrafi chronić Trzaskowskiego przed wirusami!


Narodowy Bank Polski złożył zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Donalda Tuska i Tomasza Siemoniaka w związku z publicznymi wypowiedziami, jakoby powołanie Adama Glapińskiego na stanowisko prezesa NBP było nielegalne oraz zapowiedziami jego siłowego usunięcia. Jakby tego było mało, do Tuska i Siemoniaka afirmujących niedemokratyczne metody walki politycznej, dołączył Władysław Kosiniak-Kamysz. W Radiu Wrocław prezes PSL zapowiedział powołanie sejmowej komisji śledczej pod symboliczną nazwą „Komisja Prawa i Sprawiedliwości”, która miałaby powstać po kolejnych wyborach. 


Sobota. Eksperci Tuska


Zapowiedzi Kosiniaka-Kamysza komentował kolejnego dnia rzecznik PiS. – Opozycja snuje wizje działań zupełnie nieprzewidzianych w polskim prawie. To antydemokratyczne wizje działań zupełnie nieprzewidzianych w polskim prawie, które snują ostatnio dziwnie zafascynowani przemocą politycy opozycji. Polska konstytucja mówi o sądach i trybunałach, nie zaś jakichkolwiek doraźnych ciałach, które miałyby kogoś sądzić – mówił Radosław Fogiel. 


Ekspert Tuska, studia w ZSRR i nagroda od Kiszczaka. Kto wspiera PO w usunięciu szefa NBP?

Szef Platformy Obywatelskiej i członkowie tej partii zapowiadają usunięcie Adama Glapińskiego z funkcji szefa Narodowego Banku Polskiego. Zdaniem...

zobacz więcej

Zdaniem Donalda Tuska profesor Adam Glapiński został wybrany na stanowisko szefa NBP „nielegalnie”. Tusk powołuje się przy tym na „ekspertyzy” prawników. Jeden z nich jest członkiem PO, drugim okazuje się być pracownik bezpieki, absolwent moskiewskiej szkoły KGB, nagradzany w PRL przez Czesława Kiszczaka. To zaplecze intelektualne PO, które rzeczywiście ma doświadczenie w dostosowaniu prawa do potrzeb rządzących tłamszących zniewolone narody tzw. bloku komunistycznego. – Trzeba Donaldowi Tuskowi przyznać, że po powrocie z Brukseli ma jeszcze lepszą rękę do »ekspertów« niż wcześniej. Wszak niewielu już mamy w Polsce profesorów prawa, którzy ukończyli »studia habilitacyjne« w ZSRS –– skomentował prof. Antoni Dudek.


Minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów poinformował na Twitterze, że w ostatnich pięciu latach przychody z podatku VAT wzrosły o ponad 50 proc. To sprawia, że rząd ma narzędzia do walki z inflacją.


Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał o tym z mieszkańcami Turowa. – Z inflacją jest trochę jak z Donaldem Tuskiem – przybyła do nas z zagranicy i przeszkadza jak tylko potrafi – powiedział premier Mateusz Morawiecki w Turowie. 

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej