RAPORT

Pogarda

Teraz, nie za 20 lat. Moc fotowoltaiki w Polsce już przekroczyła 10 GW

3/4 mocy polskiej fotowoltaiki pochodzi z paneli na dachach domów polskich rodzin (fot. Shutterstock)
3/4 mocy polskiej fotowoltaiki pochodzi z paneli na dachach domów polskich rodzin (fot. Shutterstock)

Najnowsze

Popularne

„W ciągu roku moc fotowoltaiki w Polsce podwoiła się i na koniec maja przekroczyła 10,2 GW. Udział paneli fotowoltaicznych w dostawach energii już w maju przekroczył 7 proc. Uchwalona przez rząd przed rokiem Polityka energetyczna Polski zakładała, że taką moc osiągniemy… za 20 lat” – informuje portal WysokieNapiecie.pl powołując się na dane Agencji Rynku Energii.

Łączna moc fotowoltaiki w Polsce wynosiła na koniec maja 2022 roku 10221,6 MW. Ponad trzy czwarte z tego 7797,36 MW została zainstalowana przez ponad milion polskich rodzin na dachach swoich domów – czytamy na portalu. Ponad 10 GW mocy oznacza 340-krotny (340 razy, nie 340 proc.) wzrost w stosunko do ostatniego roku rządów koalicji PO-PSL. Mimo to rzecznik Platformy Obywatelskiej pisze na Twitterze, że Zjednoczona Prawica „zablokowała rozwój energetyki odnawialnej w Polsce”.

W artykule odnotowano, że „ewidentnie pogłoski o śmierci branży były przesadzone”.

Które źródła energii są „zielone”? KE proponuje klasyfikację

Komisja Europejska zaproponowała zaklasyfikowanie energii nuklearnej oraz gazu ziemnego jako „zielonych” źródeł energii w ramach systemu unijnego,...

zobacz więcej

W maju przybyło 251 MW mocy instalacji na dachach 24,2 tys. Polaków, którzy zainwestowali w tym celu 1,2 mld zł. Na początku roku polskie gospodarstwa domowe instalowały jeszcze więcej: po 400-600 MW miesięcznie, kosztem nawet 2-3 mld zł miesięcznie.

„To właśnie wybuch opłacalności fotowoltaiki, spowodowany wzrostem cen energii przy jednoczesnym spadku cen instalacji PV, utrzymaniu korzystnych zasad rozliczeń (net-meteringu), odliczenia podatkowego i dopłat z programu Mój prąd doprowadziły do boomu, którego skali rząd zupełnie nie przewidział” – ocenia portal.

W Polityce energetycznej Polski do 2040 roku przyjętej w lutym 2021 r. przewidywano, że „źródła fotowoltaiczne osiągną dojrzałość ekonomiczno-techniczną po 2022 r”. „W 2030 r. moc zainstalowana może wynieść ok. 5–7 GW łącznie w mikroinstalacjach i w dużych instalacjach, zaś w 2040 r. aż 10–16 GW” – zapisano w dokumencie. 10 GW, jak wspomniano, już przekroczyliśmy.

Zdaniem branżowego portalu już w 2025 r. moc polskiej fotowoltaiki sięgnie 20 GW, a więc o jedną czwartą więcej niż wynosi górny próg przewidywany na 2040 r.

Przeczytaj także: Wojna przyśpieszy transformację energetyczną

„Ich maksymalna jednoczesna generacja może osiągać wówczas ok. 15 GW (panele są ustawione pod różnym kątem, więc nigdy nie dostarczają do systemu w tym samym czasie maksymalnej mocy na jaką zostały zaprojektowane). Dla porównania ubiegłoroczny rekord letniego zapotrzebowania na moc wyniósł ok. 24 GW” – wskazuje portal.

Zyski ekonomiczne i ekologiczne


Fotowoltaiczny boom pozwala na obniżenie średniej dobowej ceny prądu (choć w szczycie ceny są wyższe, to niskie ceny w innych porach z naddatkiem to rekompensują). W artykule wyliczono też, że dzięki fotowoltaice tylko w ciągu pięciu pierwszych miesięcy roku 2022 spaliliśmy 1,5 mln ton – 40 tys. wagonów – węgla mniej.

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej