„Nie robi tego, do czego został powołany”. Donald Tusk zapowiedział likwidację Instytutu Pamięci Narodowej po tym, jak Platforma Obywatelska dojdzie do władzy. – W tym kształcie istnienie tej instytucji nie ma większego sensu – powiedział lider Platformy Obywatelskiej podczas spotkania w Dzierżoniowie. W opinii byłego premiera Instytut „nie robi tego, do czego został powołany”. – To z założenia nie jest zła instytucja. Momentami IPN wykonywał bardzo dobrą robotę, choć teraz niespecjalnie mnie interesuje, kto się okazał agentem, a kto nie – mówił Tusk. <br><br> Lider PO skrytykował zasiadającego we władzach IPN byłego opozycjonistę Krzysztofa Wyszkowskiego. – To mój dobry znajomy, ale jak tylko otworzy usta, to wylewa się więcej jadu i nienawiści, niż można sobie wyobrazić – dodał. <br><br> Donaldowi Tuskowi nie podoba się także sposób funkcjonowania CBA. – Po 7 latach (rządów Zjednoczonej Prawicy – przyp. red.) widać, że nie ma tam nikogo, kto zajmowałby się tym, do czego CBA zostało powołane. Nikt tam nie pilnuje, wszyscy zajmują się opozycją – stwierdził były premier, dodając, że „nie chciałbym, żeby zlikwidowano CBA”. <br><br> Podczas spotkania w Dzierżoniowie przewodniczący PO nie szczędził ponadto słów krytyki pod adresem Adama Glapińskiego. W jego ocenie rząd i NBP odpowiadają za to, że „w Polsce mamy najwyższą inflację w Europie”, chociaż wyższe wskaźniki inflacji odnotowano również m.in. w krajach bałtyckich, czy Czechach. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Dlaczego Donald Tusk kłamie? <a href="https://t.co/t879WJdjp5">https://t.co/t879WJdjp5</a> <a href="https://t.co/Pwhyb7xbN1">pic.twitter.com/Pwhyb7xbN1</a></p>— Samuel Pereira (@SamPereira_) <a href="https://twitter.com/SamPereira_/status/1547638508298285059?ref_src=twsrc%5Etfw">July 14, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>W Dzierżoniowie Donald Tusk odpowiadał także na pytania wyborców. Jeden z nich przypomniał wypowiedź Stefana Niesiołowskiego z czasu rządów PO-PSL. <br><br> – Szczaw i mirabelki kazał nam jeść pewien poseł z pana ugrupowania. Pan powiedział, że chleb będzie kosztował 20 zł. To za waszych rządów zabrano zasiłek pogrzebowy. Życzę panu dobrze, ale nie będę na pana głosował – zadeklarował mężczyzna. <br><br> Inny z wyborców stwierdził, że „choćby pan trzykrotnie, panie premierze, objechał powiaty i gminy, niech sobie pan przypomni Dzierżoniów – nie przekroczy pan więcej niż 20 procent”. <br><br> – Gdybym zakładał, że to będzie 20 procent, to bym wam głowy nie zawracał. Nie wiem, czy będzie wspólna lista czy nie, ale taki honorowy zakład proponuję o przekonanie; ja uważam, że będzie ponad 30 procent – oparł Tusk, dodając że ma „kompetencje do pokonania PiS, bo osiem razy wygrywał wybory, będąc na czele PO”. <br><br> <a href="/twoje-info"><img src="https://s.tvp.pl/repository/attachment/4/4/6/446ae7032ad7145311025c27ebb077441541685773263.jpg" alt="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" title="Twoje INFO - kontakt z TVP INFO" width="100%" /></a>