Peru: indiańskie mumie na pustyni

Wśród piasków pustyni, niedaleko słynnych geoglifów w Nazca, znajduje się cmentarzysko Chauchilla – to jeden z najbardziej fascynujących i tajemniczych cmentarzy na świecie. Najstarsze mumie liczą ponad tysiąc lat. Swoich zmarłych chowały tu prekolumbijskie indiańskie ludy Paracas, Wari i przede wszystkim Nazca. Ostatni pochówek odbył się w IX wieku. Peruwiańskie mumie różnią się jednak od egipskich. Zmarli zostali pochowani w pozycji embrionalnej. U części z nich zachowały się ubrania, skóra, a nawet włosy!

Według naukowców pierwsze pogrzeby na cmentarzu Chauchilla odbyły się około II/III wieku naszej ery. Grobowce zostały odkryte w 1920 roku, ale przez lata były plądrowane przez rabusiów - huaqueros. Dopiero kilka lat temu teren objęto ścisłą ochroną.

Rozglądam się dookoła i nie wierzę własnym oczom. Przed przyjazdem do Peru sporo słyszałam o tym miejscu, ale mimo to, nie do końca wiedziałam, czego się spodziewać. Szacuje się, że w około 500 grobach pochowanych jest ponad 2 tysiące osób. Większość mumii nadal jest pod ziemią. Niemal każde wgłębienie to grobowiec. Turyści mogą zobaczyć kilkanaście odkopanych grobów.

Życia krąg

Proces mumifikacji był dobrze znany prekolumbijskim cywilizacjom. Zmarłym – podobnie jak w Egipcie - po śmierci wyjmowano wnętrzności. Zwłoki suszono na słupach. Nacinano także ścięgna w łokciach i kolanach, ubierano zmarłego w bawełniane szaty, a następnie składano go do grobowca w pozycji embrionalnej. Indianie wierzyli w życie pozagrobowe. Uważali, że skoro w pozycji embrionalnej człowiek rozwija się w łonie matki, to tak samo powinien odejść z tego świata, żeby narodzić się ponownie.

Zobacz także: Agnieszka Wasztyl: Ale Meksyk!

Symbolizowało to wieczny życia krąg. Do grobu wkładano kosztowności, jedzenie i rzeczy ważne dla zmarłego. Zwłoki przywiązywano sznurem, aby łatwiej było zachować odpowiednią pozycję. Oprócz tego na ciało nakładano żywicę, które chroniła je przed owadami. Groby miały niespełna 2 metry głębokości. Zbudowane były z cegły mułowej.

- W jednym grobie mogło zostać pochowanych kilka osób. Kiedy umierał mąż, żonę często chowano razem z nim. Chowano także służących i zwierzęta, ale zazwyczaj pozwalano im dokończyć żywot - wyjaśnia nasz przewodnik.

Do wykopanych grobowców z mumiami prowadzą specjalnie wyznaczone ścieżki. Wszystko po to, aby nie wpaść do nieoznakowanych grobów. Okolice Nazca należą do najbardziej suchych regionów na ziemi. Dzięki temu mumie do dziś zachowały się w doskonałym stanie. Chowano tu przedstawicieli wszystkich warstw społecznych.

Spoglądam na przodków współczesnych Peruwiańczyków i nie mogę uwierzyć w to, co widzę. Jestem zafascynowana gęstymi, czarnymi włosami Indianek pochowanych ponad tysiąc lat temu. Na cmentarzu można natknąć się także na porozrzucane kości i leżące luzem czaszki.

Nie wiadomo, czy kiedykolwiek archeolodzy odkopią kolejne grobowce do dalszych badań. Ale świadomość, że stąpa się po cmentarzysku z początków naszej ery z tak świetnie zachowanymi ciałami Indian, przyprawia mnie o dreszcze. Cmentarz robi ogromne wrażenie i jest coraz chętniej odwiedzanym miejscem przez turystów.

#peru #mumie #cmentarz #egipt