RAPORT

Pogarda

Lis nie wyleciał za mobbing? „Powody są znacznie gorsze”

Najnowsze

Popularne

Tomasz Lis nie został zwolniony z funkcji redaktora naczelnego „Newsweeka” z powodu niewłaściwego zachowania wobec pracowników – informuje salon24.pl, powołując się na rozmowę z pracownikiem wydawnictwa Ringier Axel Springer.

Kolejny dziennikarz „Newsweeka” ujawnia: Lisa nie skasowali za żaden mobbing

Po tym, jak redaktor naczelny „Newsweeka” został oskarżony przez pracowników o poniżanie i seksizm, w środowisku lewicowych dziennikarzy rozpętała...

zobacz więcej

„Bezpośrednim powodem nagłego rozstania z Tomaszem Lisa były wysyłane przez niego wiadomości SMS, których ujawnienie byłoby dużym problemem dla wydawnictwa” – informuje serwis.

– Są twarde dowody w postaci SMS-ów, które były podkładką do zwolnienia – mówi dla salonu24 anonimowy pracownik wydawnictwa.

Ustalenia portalu potwierdziła „Gazeta Wyborcza”.

Zdaniem dziennika chodzi o „SMS (lub kilka SMS-ów) skierowany do jednej z młodych pracowniczek koncernu Ringier ASP, która postanowiła rzecz ujawnić szefom”. Autor podkreśla, że ta informacja została potwierdzona w trzech źródłach.

Do tego na długi urlop poszła dyrektor personalna RASP, do której miały być zgłaszane skargi na zachowanie Lisa.

– W firmie huczy, że uciekła na urlop, bo zeznanie prawdy to mogą być kłopoty dla RASP, a zeznanie nieprawdy podlega odpowiedzialności karnej – mówi jeden z dziennikarzy należącego do tego samego wydawnictwa „Faktu”. w firmie trwa kontrola Inspekcji Pracy.

W czwartek były dziennikarz gazety Wojciech Staszewski opisał, że także był ofiarą mobbingu, ale nie ze strony Tomasza Lisa, ale Renaty Kim. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Z kolei w niedzielę Kim przekazała w mediach społecznościowych, że to ona poinformowała dział HR i związki zawodowe o niewłaściwym zachowaniu Lisa.

Twoje INFO - kontakt z TVP INFO

Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne Aplikacja mobilna TVP INFO na urządzenia mobilne
źródło:
Zobacz więcej