
Dziennikarka „Newsweeka” Renata Kim przyznała w mediach społecznościowych, że to ona poinformowała przełożonych o zachowaniu Tomasza Lisa. Na dziennikarkę wylała się fala hejtu.
O tym, co Renata Kim napisała o na Twitterze może przeczytać
TUTAJ.
Pod wpisem dziennikarki wylała się fala hejtu. Oto wpisy z Twittera.
Ile ci Obajtek zapłacił pisowska agentko ?
— Omega Supreme (@DubiDG1981) July 3, 2022
Jestem wdzięczna nowemu naczelnemu za to, że nas wysłuchał i zrozumiał. Teraz mogę już przyznać, że to ja byłam osobą, która zawiadamiała HR i związki zawodowe o sytuacji w Newsweeku. @NewsweekPolska @sekielski
— Renata Kim (@RenataKim3) July 3, 2022
a tak panią szanowałam
— Natalia Dziedzic ���� (@nat_dziedzic) July 3, 2022
Tomasz Lis został odwołany z funkcji naczelnego w trybie natychmiastowym. Dziennikarz zakończył pracę w wydawnictwie po 10 latach na stanowisku redaktora naczelnego „Newsweek Polska”. „Jest czas powitań i czas pożegnań” – napisał na Twitterze Lis. Później pojawiły się informacje, że za odejściem dziennikarza stały oskarżenia o mobbing.2. Osądzanie kogoś bez wyroku sądu o czyny zabronione jest przestępstwem. Myślę, że Pan Tomasz nie pozostawi tego. A na marginesie: Za Lisa Newsweek był najlepszą gazetą, Sekielski tego nie dźwignie.
— EL (@LangnerEl) July 3, 2022