Brak jest podstaw do kwestionowania zasadności przyznania Annie Jakubowskiej ps. Paulinka, zadośćuczynienia za pobyt w stalinowskim więzieniu – poinformował prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, która analizowała sprawę uczestniczki powstania warszawskiego.
Prok. Łapczyński podkreślił, że w okresie PRL Jakubowska była represjonowana z powodu działalności niepodległościowej swojego męża i z tego powodu, zgodnie z obowiązującym prawem należy się jej zadośćuczynienie. Decyzją Prokuratury Krajowej apelacja w tej części zostanie wycofana.
„Prokuratura nie będzie też podważać wyroku z powodu braków w przeprowadzonym przez sąd postępowaniu dowodowym odnoszącym się do prowadzonej przez komunistyczne organy sprawy karnej męża Pani Jakubowskiej – dodał rzecznik.
Zaznaczył jednak, że
w ocenie prokuratury „przyznana Pani Annie Jakubowskiej kwota 9 mln zł jest zbyt wysoka”. „Jak wynika z przeanalizowanych przez prokuraturę prawomocnych wyroków warszawskich sądów, zasądzone w latach 2017-2021 zadośćuczynienia i odszkodowania za wyroki wieloletniego więzienia czy wyroki śmierci wydawane wobec żołnierzy niepodległościowego podziemia wynosiły od 75 tys. zł do 1 mln zł – wskazał.
400 tys. zł przyznał w piątek Sąd Okręgowy w Białymstoku czterem córkom żołnierza AK, który w kwietniu 1949 roku zmarł w areszcie Urzędu...
zobacz więcej
Prokuratura podważa wysokość zadośćuczynienia
Łukasz Łapczyński dodał, że
w sprawie żołnierza Armii Krajowej i uczestnika powstania, który spędził w stalinowskim więzieniu 5 lat, sąd przyznał 1 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia, zaś w sprawie kobiety, która w więzieniu spędziła 5 lat, a podczas odbywania kary urodziła dziecko, w 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie przyznał 500 tys. zł zadośćuczynienia. Na rzecz rodziny mężczyzny, który spędził w więzieniu rok i wykonano na nim karę śmierci, sąd prawomocnym wyrokiem sprzed kilku tygodni zasądził kwotę 1 mln zł. Także inne prawomocne wyroki zapadłe w sądach w całej Polsce nie odbiegają znacząco od tych kwot.
„Przyznane pani Jakubowskiej zadośćuczynienie za 65-miesięczne uwięzienie jest, zatem kilkukrotnie wyższe od kwot dotychczas zasądzonych prawomocnymi wyrokami w tego typu sprawach” – zauważył. „Decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie o 9-milionowym zadośćuczynieniu może rodzić poczucie niesprawiedliwości wobec osób, które w wyniku komunistycznych represji poniosły dalej idący uszczerbek na zdrowiu, a nawet straciły życie i otrzymały one bądź ich bliscy z tego tytuły nieporównywalnie mniejsze zadośćuczynienia” – dodał Łapczyński.
Rzecznik przekazał, że
„w ocenie prokuratury, w sprawie Pani Jakubowskiej kwota zadośćuczynienia zapewniająca poczucie sprawiedliwości i równości wobec prawa nie powinna przekraczać, zwłaszcza wielokrotnie, sum wynikających z dotychczasowego orzecznictwa sądów w podobnych sprawach”.
Na początku czerwca Rada Warszawy przyjęła na sesji na stanowisko, w którym uznała, że „podejmowane przez funkcjonariuszy państwowych próby podważenia wyroku przyznającego „Paulince” odszkodowanie za straszliwe krzywdy, których doznała, uznajemy za skandaliczne i haniebne”. „Wzywamy osoby i instytucje odpowiedzialne za te działania do ich natychmiastowego zaprzestania” – napisano w stanowisku.
źródło:

pap
#Anna Jakubowska ps. Paulinka
#prokuratura krajowa
#wyrok
#zadośćuczynienie
#apelacja