
Prezydent USA Joe Biden zapowiedział utworzenie stałej kwatery głównej V Korpusu Armii USA w Polsce. – To jest przełomowy i historyczny szczyt dla bezpieczeństwa Polski – powiedział o rozmowach NATO generał Roman Polko. W rozmowie z portalem tvp.info zaznaczył, że wbrew temu, co sugerowali sceptycy, ze szczytu w Hiszpanii od wtorku świetne informacje docierają do nas „seriami”.
Turcja zgodziła się poprzeć starania Szwecji i Finlandii w kwestii członkostwa w NATO – ogłosił we wtorek szef NATO Jens Stoltenberg.
zobacz więcej
Joe Biden ogłosił, że w związku z zagrożeniem wojną Stany Zjednoczone zwiększą swoją obecność wojskową w Europie.
Wśród działań tych wymienił utworzenie stałej kwatery głównej V Korpusu Armii USA w Polsce, zwiększenie liczby niszczycieli stacjonujących w Hiszpanii z czterech do sześciu, wysłanie dwóch dodatkowych szwadronów F-35 do Wielkiej Brytanii, zwiększenie rotacyjnej obecności w krajach bałtyckich i Rumunii oraz rozmieszczenie dodatkowych sił obrony przeciwlotniczej w Niemczech i we Włoszech.
Zobacz także: Biden: W Polsce powstanie stała kwatera główna V korpusu armii USA
W rozmowie z portalem tvp.info generał Roman Polko ocenia, że „NATO przypomniało sobie, co było podstawą jego założenia i wróciło do źródeł”.
– Rozlazłe NATO jako papierowy tygrys przestaje istnieć. Wreszcie organizujemy się tak, żeby działać wspólnie i budować żelazną pięść, która będzie w stanie odpowiedzieć z odpowiednią siłą na agresję Władimira Putina – podkreśla.
Stwierdza, że doniesienia o stałej kwaterze głównej to „bardzo pozytywna informacja”.
Poseł PO Franciszek Sterczewski jechał rowerem pod wpływem alkoholu. Internauci wytykają mu, że do tej pory był znany głównie z biegania po granicy...
zobacz więcej
– Jeżeli dostrzegam jakiś problem, to taki, że znów chodzi o Stany Zjednoczone. One są liderem i nadają rytm działania Sojuszu, ale NATO powinno działać razem. Mam nadzieję, że przykład USA podziała na Niemcy i Francję, a europejska część Sojuszu przejmie większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo – podkreśla.
Poseł PO Franciszek Sterczewski jechał rowerem pod wpływem alkoholu. „Szacunek” – pisali zachwyceni koledzy z partii, gdy Sterczewski przyznał...
zobacz więcej
– To dowództwo, to jest początek. Zakładam, że z czasem również jednostki będą miały infrastrukturę pozwalającą tym żołnierzom funkcjonować normalnie - mieć tu rodziny, dzieci i ich szkoły, a nie przebywać miesiącami w oderwaniu od najbliższych. Amerykanie troszczą się o swoich podwładnych i ich otoczenie – zapewnia.
Jako kolejny kluczowy temat generał wymienia liczbę żołnierzy. Podkreśla iż ma nadzieję, że nie będzie to „300 tysięcy malowanych żołnierzy”, ale realne siły natychmiastowego reagowania.
Zobacz także: Prezydent Duda rozmawiał z Bidenem i Scholzem
– Bo jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach – przyznaje sugerując, że USA raczej nie będą miały z tym problemu, więc to kraje europejskie muszą wskazać konkretne jednostki, a one mieć przygotowaną infrastrukturę, by się ze sobą „zgrywać”.
– Tak jak my się zgrywaliśmy, gdy wstępowaliśmy do NATO. Warto przypomnieć, że 18. Batalion Powietrzno-Desantowy, którym miałem zaszczyt dowodzić, przystępował do sojuszu we Włoszech podczas ćwiczeń sił natychmiastowego reagowania. Miałem tam swojego konkretnego dowódcę, konkretne zadania i misje. Rzeczywiście te relacje z partnerskimi siłami ćwiczyliśmy – zaznacza.
�� Allied Leaders gather for the traditional family photo at the historic #NATOSummit in Madrid ���� pic.twitter.com/VEZxOvZpTS
— Oana Lungescu (@NATOpress) June 29, 2022
What’s on the agenda of the #NATOSummit?
— NATO (@NATO) June 29, 2022
Watch to find out ⤵️ pic.twitter.com/nffWqFsE5L