
Parafia w Browarach pod Kijowem pozyskała ostatnio materiał potrzebny do produkcji kamizelek kuloodpornych. W pomoc włączyła się też jedna z parafianek, udostępniając część maszyn swojej firmy na szycie odzieży wojskowej i kamizelek.
Kościół katolicki pomaga uchodźcom od pierwszych dni rosyjskiej agresji na Ukrainę. W akcje pomocowe zaangażowane są diecezjalne Caritas, a także...
zobacz więcej
Czytaj więcej w raporcie: Wojna na Ukrainie
W ostatnim transporcie do paulińskiej parafii w Browarach pod Kijowem dotarło 150 metrów Cordury 1200. To trudno dostępny materiał służący do produkcji kamizelek kuloodpornych. – Udało nam się go pozyskać dzięki jednemu z naszych współbraci, o. Marcinowi Sylwanowi Wirkowskiemu, zaprzyjaźnionemu z Fundacją Dwa Promienie – powiedział Radiu Watykańskiemu proboszcz parafii w Browarach o. Roman Laba.
– Produkcją zajęła się firma należąca do jednej z naszych parafianek, która dotąd szyła dziecięce ubranka. Ale teraz wszyscy przestawili się na tryb wojenny, więc nawet takie drobne przedsiębiorstwa jak to, choć oczywiście dalej szyją dla dzieci, to jednak część maszyn przeznaczyły na szycie odzieży dla wojskowych i tych kamizelek – wyjaśnia duchowny.
Najdłużej istniejąca parafia katolicka w Kijowie pomaga ofiarom wojny. "Na początku wojny zastanawiałem się, czy wyjeżdżać, ale wtedy przypomniał...
zobacz więcej
– Jesteśmy bardzo wdzięczni Fundacji Dwa Promienie za tę bardzo cenną pomoc, ponieważ kamizelek wciąż brakuje, a materiały, z których one powstają, też nie są łatwo dostępne – podkreślił proboszcz podkijowskiej parafii.
Fundacja Dwa Promienie, zajmująca się organizowaniem wolontariatu misyjnego na Ukrainie, od początku wojny regularnie pomaga żołnierzom walczącym z rosyjskim najeźdźcą.
Zobacz także: Jezuici na Ukrainie pomagają na miejscu