
„Rosnące ceny energii oraz grożący Niemcom niedostatek gazu ziemnego wywołują duży niepokój w niemieckich kołach gospodarczych” – poinformował w piątek prezes Instytutu IFO. Najnowszy wskaźnik klimatu bieznesowego Instytutu Badań Gospodarczych Ifo dowodzi, że troska o zaopatrzenie w energię wyraźnie wpłynęła na nastroje niemieckich przedsiębiorców.
Rząd Niemiec rozważa możliwość wywłaszczenia tej części niedoszłego gazociągu Nord Stream 2, która leży na terytorium RFN, i odcięcia jej od reszty...
zobacz więcej
Monchijski Instytut Gospodarczy poinformował, że indeks Ifo spadł o 0,7 punktu i obecnie wynosi 92,3 punktów. Niemieccy eksperci spodziewali się zaburzeń w gospodarce jednak uważali, że wskaźnik klimatu biznesowego utrzyma się na poziomie 92,8 punktów.
Najnowsza prognoza została oparta na wynikach badań, w którym udział wzięło 9 tysięcy niemieckich menadżerów.
Prezes instytutu IFO Clemens Fuest oświadczył w piątek, że „rosnące ceny energii oraz grożący Niemcom niedostatek gazu ziemnego wywołują duży niepokój w niemieckich kołach gospodarczych”.
Doradca rządu federalnego Jens Suedekum podkreślił, że sytuacja na rynku gazu ziemnego budzi poważne zaniepokojenie. Wskazał, że grozi Niemcom racjowanie gazu, a co za tym idzie, wstrzymanie produkcji w przemyśle.
W czwartek rząd w Berlinie oglosił drugi stopień alarmowy w planie awaryjnym, który ma zapewnić dostawy gazu. Wynika to z mocnego ograniczenia dostaw gazu ziemnego do Niemiec przez Rosję.
Ekonomiści alarmują przed skutkami tej decyzji i podkreślają, że jeśli zostanie całkowicie przerwana dostawa rosyjskiego gazu, Niemcom grozi kryzys gospodarczy.