
Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz poinformował, że polski konsul w Smoleńsku interweniował u rosyjskich władz w sprawie usunięcia flag Polski z memoriału w Katyniu w obwodzie smoleńskim. Rosyjska administracja usunęła też flagi z memoriału w Miednoje w obwodzie twerskim.
Rosyjska administracja usunęła polskie flagi z memoriałów w Katyniu w obwodzie smoleńskim i w Miednoje w obwodzie twerskim. W 1940 roku w tych...
zobacz więcej
W 1940 roku w tych miejscach na rozkaz Kremla ponad 20 tysięcy polskich oficerów zostało rozstrzelanych przez NKWD.
Wiceminister Marcin Przydacz mówił w Polskim Radiu 24, że usunięcie flag jest dla strony polskiej nieakceptowalne.
Polski konsul w Smoleńsku udał się na cmentarz w Katyniu i potwierdził fakt zdjęcia polskiej flagi z tego memoriału.
Podjął interwencję u rosyjskich władz, zarządców tego terenu, domagając się wyjaśnień i wskazując, że tego typu postępowanie jest absolutnie nieakceptowalne dla strony polskiej,
„a jednocześnie świadczące o braku cywilizowanego podejścia do kwestii pamięci osób pomordowanych”.
„Odpowiedni szacunek powinien być standardem cywilizacyjnym” – zwrócił uwagę wiceminister.
Decyzję o usunięciu flag polskich z polskich mogił w Katyniu i Miednoje podjęło ministerstwo kultury Rosji.
Winą za zbrodnię komunistyczne władze rosyjskie do końca lat 80. obarczały hitlerowskie Niemcy.
,br>
Po potwierdzeniu przez Michaiła Gorbaczowa prawdy o Katyniu i publikacji dokumentów w sprawie decyzji biura politycznego partii komunistycznej dotyczącej likwidacji polskich jeńców wojennych,
władze sowieckie pozwoliły utworzyć w Katyniu i Miednoje memoriały i muzeum pamięci ofiar komunistycznej zbrodni.
Miejscami pamięci zarządza Muzeum Współczesnej Rosji.