Zwierzęta zabrały je z rąk matki. Miesięczne dziecko zmarło po tym, jak zostało porwane przez stado małp w Tanzanii – poinformowały lokalne władze. Do tego makabrycznego zdarzenia doszło w niedzielę w wiosce Mwamgongo, w pobliżu Parku Narodowego Gombe w zachodniej Tanzanii. <br><br> Jak opisują media, matka karmiła swoje dziecko piersią, kiedy stado małp weszło do jej domu i porwało niemowlę. Nie jest jasne, jaki gatunek zaatakował matkę. <br><br> Dowódca policji regionu Kigoma powiedział, że <strong>dziecko zmarło po tym, jak mieszkańcy wioski próbowali je uratować.</strong> – Matka krzyczała o pomoc i mieszkańcy wioski pobiegli do jej domu, aby pomóc jej w odzyskaniu dziecka z rąk stada małp – powiedział gazecie „Tanzania's Citizen”. <br><br> Wtedy małpy stały się agresywne. Manyama przekazał, że dziecko zostało ranne w głowę i szyję; <strong> zmarło po przewiezieniu do szpitala. </strong> <br><br> Policja wezwała obywateli do zachowania czujności. Manyama powiedział BBC, że w ciągu ostatnich trzech lat pracy w tym rejonie nigdy nie słyszał o podobnym zdarzeniu.