Wielu plantatorów zaprasza klientów do tzw. samozbiorów. Jagoda kamczacka coraz bardziej popularna wśród polskich konsumentów. Na plantacjach w całym kraju trwają właśnie zbiory tego przypominającego borówkę amerykańską owocu. Wielu plantatorów zaprasza klientów do tak zwanych samozbiorów. Obecnie taka możliwość czeka na klientów na 14 plantacjach w całej Polsce. <strong>Samozbiory</strong> to niższa cena za owoce, ale też okazja do rozmów o właściwościach zbieranych jagód – mówi plantator i propagator wiedzy o jagodzie kamczackiej Tomasz Werner. <br><br> Od kilku lat plantatorzy coraz chętniej zapraszają klientów do siebie. Jagodę kamczacką można zebrać samemu m.in. w Małopolsce, na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i na Mazowszu. Wizyty na plantacjach potrwają do końca czerwca. <br><br> Polska jest liderem w produkcji owoców jagodowych, a jeśli chodzi o uprawy porzeczki czarnej i jagody kamczackiej, to nasz kraj jest na pierwszym miejscu w Europie. To naszym ekspertom od upraw krzewów udało się dokonać tego, co ponad 100 lat temu zrobiono w USA, czyli udomowiono borówkę amerykańską - owoc pierwotnie występujący dziko. <br><br> Polscy hodowcy stworzyli odmianę jagody kamczackiej na bazie krzewów z Azji, Kanady i Japonii, gdzie występuje m.in. na terenach górzystych. Polacy opracowali metodę, która pozwala uprawiać jagodę kamczacką na plantacjach. Owoce są doceniane przez gastronomię, branże winiarską i piwną. Jagody kamczackie nadają się idealnie do wypieków i na prozdrowotne napary oraz naturalne soki. Pomagają w <strong>chorobach układu krążenia, cukrzycy i zakażeniach.</strong>