Kolorowe stroje, kilkanaście procesji i tradycyjne tańce. Cuzco hucznie świętuje Boże Ciało. Tu wiara chrześcijańska łączy się z indiańskimi wierzeniami, a sacrum z profanum. Nie może zabraknąć „chiri uchu”- tradycyjnego dania, którego głównym składnikiem jest świnka morska. Boże Ciało (Corpus Christi) jest jednym z najważniejszych świąt liturgicznych w Peru. Po raz pierwszy w Cuzco obchodzono je w 1555 roku. Relacja Agnieszki Wasztyl.
Ogromne poniemieckie bunkry, podziemna trasa rowerowa, krystalicznie czyste jeziora, urokliwe miejscowości, nieskażona przyroda i największe w...
zobacz więcej
Cuzco – pępek świata w języku keczua. To tu Boże Ciało obchodzi się najbardziej uroczyście w całym kraju. Przygotowania zaczynają się w środę wieczorem. Do miasta zjeżdżają pielgrzymi ze swoimi patronami. Są to ogromne posągi świętych, które wierni przywożą ze swoich parafii i ustawiają je rano przed katedrą na głównym placu miasta - Plaza de Armas. Przy kościele św. Franciszka rozstawione są stragany z jedzeniem. Przysmakiem i sztandarowym daniem jest typowe dla tej części Peru chiri uchu.
Potrawa składa się m. in. z gotowanego kurczaka, prażonej kukurydzy, chorizo, papryki, wodorostów, ikry, sera, kiełbasek i… świnki morskiej. Znajdują się w niej składniki z każdej części Peru. Danie serwowane jest od czasów Inków. W święto Bożego Ciała to obowiązkowa potrawa na peruwiańskich stołach w regionie i mieście Cuzco.
Wybiera podróże poza utartym szlakiem i odkrywa świat na hulajnodze. W taki sposób przejechał już m. in. Iran, Liban, Oman, Zjednoczone Emiraty...
zobacz więcej
Święci na lektykach
Główna msza święta w Cuzco zaczyna się o godzinie 9.00 przed katedrą. Tłumy Peruwiańczyków czekają na rozpoczęcie procesji na Plaza de Armas – głównym placu miasta. Ich stroje są kolorowe i już z daleka rzucają się w oczy, ale różnią się w zależności od parafii.
Cuzco to 400. tysięczne miasto w południowym Peru. Na czas świętowania liczba mieszkańców potrafi wzrosnąć nawet dwukrotnie. W Peru obchody Bożego Ciała odbywają się w niedzielę, ale wyjątkiem jest region i miasto Cuzco. Tu Corpus Christi mieszkańcy obchodzą w czwartek.
Po mszy świętej spod katedry rusza pojazd, w którym znajduje się monstrancja. Zaczynają się śpiewy, różaniec, a do procesji dołączają poczty sztandarowe i orkiestra. Po godzinie 13-tej rozpoczynają się procesje z figurami odświętnie ubranych świętych. Niosą je mężczyźni na lektykach. W sumie jest 15 posągów.
– Posągi świętych zrobiły na mnie największe wrażenie. To naprawdę ogromne figury, które wyglądają zupełnie inaczej niż święci w naszym kościele. Na przykład Matka Boska ubrana jest w kolorowe szaty i jest bardzo wystrojona. Ma również bardzo bujne włosy. Widziałam posąg św. Krzysztofa, który stał pod palmą i św. Hieronima na koniu – mówi mi podróżniczka i współautorka bloga „Pakuj Plecak” Monika Gutierrez, która w Peru była wielokrotnie.
– Cuzco leży w górach i niektóre ulice miasta są bardzo wąskie. Trzeba też czasem podejść mocno pod górę, co jest trudne, gdy niesie się posągi na lektykach. Byłam świadkiem, gdzie ludzie nieśli figurę świętego, a ona zaczepiła się o wiszące kable. Niewiele brakowało, aby ogromny posąg spadł na tłum – dodaje.
Wybiera podróże poza utartym szlakiem i odkrywa świat na hulajnodze. W taki sposób przejechał już m. in. Iran, Liban, Oman, Zjednoczone Emiraty...
zobacz więcej
Mumie Inków
Każdą figurę niesie kilkunastu Peruwiańczyków. Za czasów Inków w lektykach noszono mumie zmarłych władców, którym składano ofiary. Mumie były ubrane w odświętne szaty, a na twarzach miały złote maski. Przy asyście kapłanów noszono je do miejsc, które zmarli lubili za życia.
– Religijność Cuzco łączy radość, kolor, taniec i muzykę. To dziedzictwo kulturowe Peru. Chociaż katolickie święto Bożego Ciała obchodzone jest od przybycia hiszpańskich kolonizatorów w XVI wieku, jego geneza sięgaj czasów Inków – podkreśla przewodniczka turystyczna Bertha Palomino.
Zwyczaj noszenia w lektykach mumii inkaskich władców zszokował hiszpańskich kolonizatorów. Ceremonie były odprawiane zgodnie z inkaskim kalendarzem, słoneczno-księżycowym. Centrum wszystkich uroczystości była stolica imperium – Cuzco. Ewangelizacja umożliwiła zastąpienie, albo połączenie dawnych wierzeń z wiarą chrześcijańską przywiezioną przez Hiszpanów.
Przepłynął Amazonię, przedzierał się przez syberyjską tajgę, na nartach pokonał kilkaset kilometrów po zamarzniętej rzece Kołymie, a w marcu...
zobacz więcej
Jedno z najważniejszych świąt
Figury chrześcijańskich świętych dopiero pod koniec dnia zanosi się do katedry w Cuzco. Zostaną zabrane dopiero po tygodniu do kościołów, z których je przyniesiono. Wtedy też pielgrzymi wrócą do domów. Corpus Christi Peruwiańczycy świętują w gronie przyjaciół i rodziny.
– Obchody Bożego Ciała są dużym wydarzeniem na skalę całego kraju. Na tyle ważnym, że w 2004 roku władze uznały to święto za kulturowe dziedzictwo Peru. To niezwykłe ile serca i wysiłku ludzie wkładają w uroczystości. W każdej dzielnicy Cuzco odbywają się pokazy muzyczne i taneczne. Ludzie poprzebierani są w ludowe, kolorowe stroje i w niezwykły sposób celebrują to święto. Wszyscy tańczą, śpiewają, nie można oderwać od nich oczu – mówi Monika Gutierrez.
Boże Ciało – Corpus Christi - jest w Peru jednym z najważniejszych świąt w roku liturgicznym.
Po raz pierwszy w Cuzco obchodzono je w 1555 roku. Już wtedy dekorowano domy i ulice. Uroczystość opisał peruwiański historyk Inca Garcilaso de la Vega. Jego ojcem był hiszpański konkwistador Sebastian Garcilaso de la Vega y Vargas, a matką inkaska księżniczka Isabel Chimpu Ocllo. Pierwsze ołtarze budowano na potrzeby święta już w XVII wieku.
źródło:
portal TVP.Info
#peru
#cuzco
#boże ciało
#inkowie