Puste deklaracje niemieckiego kanclerza. Niemieckie media wracają do słów kanclerza Olafa Scholza, który przepytywany niedawno podczas wizyty na Litwie stwierdził, że nikt nie wspiera wojskowo Ukrainy na taką skalę jak Niemcy. Deklaracja u niektórych wywołała zdziwienie, u innych – lekki uśmiech. Ministerstwo gospodarki udostępniło teraz nowe, oficjalne dane dotyczące dostaw sprzętu zatwierdzonych przez rząd. Liczby mówią zupełnie coś innego niż kanclerz Scholz. <b>Czytaj więcej w raporcie: <a href="https://www.tvp.info/58107752/rosja-gotowa-do-inwazji-na-ukraine" target="_blank">Wojna na Ukrainie</a></b> <br><br> Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu Olaf Scholz stwierdził, że Niemcy są jednym z największych wojskowych wspomożycieli Ukrainy. – Nikt nie realizuje dostaw na taką skalę jak Niemcy – zapewnił. <blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">Kanclerz Olaf Scholz stwierdził podczas wizyty na Litwie, że żaden inny kraj nie dostarcza broni Ukrainie na podobną skalę jak Niemcy. <a href="https://t.co/1SuKENoWcW">pic.twitter.com/1SuKENoWcW</a></p>— DW Polski (@dw_polski) <a href="https://twitter.com/dw_polski/status/1534213469767192577?ref_src=twsrc%5Etfw">June 7, 2022</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script> Już po tej wypowiedzi ambasador Ukrainy w RFN Andrij Melnyk ubolewał, że mimo przeszło 100 dni wojny, jego kraj nie otrzymał od Niemiec „ani jednej sztuki ciężkiego sprzętu”, wielokrotnie przecież obiecywanego przez Berlin.Wśród ekspertów panuje przekonanie, że rząd Scholza może kontynuować politykę swojej poprzedniczki Angeli Merkel i nie wysłać Ukrainie obiecanego uzbrojenia. <br><Br> <H2>Jaka jest wartość niemieckiej broni na Ukrainę?</h2><br> Posłanka Lewicy Sevim Dagdelen złożyła pytania o dostawy broni, by sprawdzić, czy Scholz będąc na Litwie mówił prawdę. W odpowiedzi resort gospodarki poinformował, że <Strong>od 24 lutego do 1 czerwca tego roku Berlin wydał zgodę na wywóz sprzętu wojennego za 219,8 miliona euro </strong>oraz innych artykułów wojskowych jak hełmy czy kamizelki kuloodporne za 85,2 miliona euro. Poza tym zezwolono na przekazanie sprzętu innej kategorii, nie sprecyzowano jakiej, za 45,1 miliona euro. <br><Br> W sumie <Strong>wartość niemieckiej pomocy wojskowej opiewa na nieco ponad 350 euro mln</strong> – opisuje serwis Deutsche Welle. Wskazano również, że zaakceptowany przez Berlin sprzęt pochodzi głównie z zasobów niemieckiej armii. <Br><Br> <H2>Jedna piąta polskiej pomocy wojskowej</h2><Br> To dużo mniejsze kwoty niż w przypadku innych partnerów z NATO. Podawany jest tu przykład choćby Stanów Zjednoczonych i Polski. USA dostarczyły do tej pory – lub zapowiedziały dostawy – broń o wartości ok. 4,3 mld euro, w tym dużo ciężkiego sprzętu bojowego. Polska z kolei już przekazała Ukrainie sprzęt o wartości 1,6 mld euro – czytamy. <br><Br> <b>Zobacz także: <a href="https://www.tvp.info/60739120/sondaz-niemcy-o-wejsciu-ukrainy-do-ue" target="_blank">Ukraina w UE? Niemcy podzieleni</a></b>