
– Panie pośle, nie sztuka iść w ilość, ale sztuka iść w jakość – powiedziała posłanka Lewicy Katarzyna Kotula do polityka Zjednoczonej Prawicy Tadeusza Cymańskiego, ojca piątki dzieci. Mocne słowa wywołały ogromne kontrowersje. W sieci pojawiła się lawina komentarzy, a jeden z wiceministrów zapowiedział złożenie w tej sprawie wniosku do Komisji Etyki Poselskiej.
Gdyby wybory do Sejmu odbywały się w najbliższą niedzielę, zdecydowanie wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość. Partia rządząca ma 12 pkt proc....
zobacz więcej
W środę w Sejmie miała miejsce debata ws. rządowego projektu ustawy o wspieraniu i resocjalizacji nieletnich.
W imieniu Lewicy głos zabierała m.in. Katarzyna Kotula, która jest nauczycielką. Odniosła się wówczas do zapisu, który oceniła jako najbardziej kontrowersyjny. Chodziło w nim o to, aby dyrektorzy szkół mogli sami decydować o zastosowaniu środka oddziaływania wychowawczego wobec uczniów.
Jej zdaniem taka sytuacja sprawiłaby, że dyrektorzy staliby się quasi-sędziami. Apelowała również o refleksję nad tym, czy dotychczasowe środki oddziaływania wychowawczego są wystarczające i skuteczne.
Zobacz także: Katarzyna Kotula: Konstytucja nie definiuje jedynej możliwej formy związku
Na rozpowszechnianych w sieci nagraniach i relacji z 56. posiedzenia Sejmu nie słychać, co powiedział z sali Tadeusz Cymański, ale Kotula zwróciła się do niego nagle słowami: „Jak pan wychowa kilkuset uczniów tak jak ja, to naprawdę będziemy mogli porozmawiać na równym poziomie”.
Coraz więcej mówi się o współpracy PSL, Polski 2050 i Porozumienia. Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego ocenił, że zamiast oglądać się...
zobacz więcej
Kotula zeszła z mównicy sejmowej i wróciła do ław poselskich. Gdy pół godziny później znów doszła do głosu, aby wycofać jedną z poprawek, zwróciła się do Cymańskiego słowami: „Panie pośle, chciałabym powiedzieć, że to nie sztuka iść w ilość, ale sztuka iść w jakość”.
Wówczas natychmiast z sali padły mocne komentarze, że wypowiedź Kotuli była „skandaliczna”. Oburzenia nie krył m.in. Artur Dziambor - poseł Konfederacji, który siedział w pierwszym rzędzie.
Zobacz także: Praworządność, walka z inflacją i bezpieczeństwo. Całe wystąpienie Kaczyńskiego w Sochaczewie
Następnie polityk zamieścił fragment wypowiedzi Kotuli na Twitterze.
„Niesamowite chamstwo. Jutro złożymy w tej sprawie wniosek do Komisji Etyki. To prawdziwa twarz lewicy…” – skomentował wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.Posłanka @KotulaKat (@__Lewica), do posła @CymanskiPL (@SolidarnaPL), ojca piątki dzieci, podczas debaty o wychowaniu i resocjalizacji nieletnich: „To nie sztuka iść w ilość, sztuka iść w jakość” ����♂️ pic.twitter.com/lZEsk3tGj5
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) June 8, 2022
„Jak można powiedzieć coś takiego?” – pytają publicyści.Niesamowite chamstwo. Jutro złożymy w tej sprawie wniosek do Komisji Etyki. To prawdziwa twarz lewicy… https://t.co/smjS4dIARP
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) June 8, 2022
„Poseł kawiorowej lewicy Katarzyna Kotula chciała dzisiaj zaistnieć, atakując posła Tadeusza Cymańskiego, ojca wielodzietnej rodziny” – napisał Jan Mosiński (PiS).Co to w ogóle jest za tekst? Jak można powiedzieć coś takiego? Jeżu... https://t.co/vzlpO5wKBl
— Blanka Aleksowska (@BAleksowska) June 8, 2022
Zdaniem internautów nie był to dowód na dobre wychowanie.Poseł kawiorowej lewicy Katarzyna Kotula chciała dzisiaj zaistnieć atakując posła Tadeusza Cymańskiego ojca wielodzietnej rodziny. Poseł Lewicy stwierdziła: nie sztuka iść w ilość, sztuka iść w jakość. Czy to prawda, że ta Pani jest z zawodu nauczycielem?
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) June 8, 2022
Ten moment, gdy madame Kotula, powinna się ugryźć w język.
— A.Korsakowa (@korsacze) June 8, 2022
Film instruktażowy dla tych, którzy sądząc, że są mistrzami ciętej riposty, zapominają o zasadach dobrego wychowania. pic.twitter.com/ELbj88zshO